ściągi strona 2 z 2

korzystaliście kiedyś z nich na sprawdzianach , kartkówkach ?
przyłapano was?
jakich sposobów ściągania używacie? ;p

ściągalismy
raz przylapano

nie. bylem uczciwy:P

Konto usunięte: jakich sposobów ściągania używacie? ;p

głównie dobra koleżanka

Konto usunięte: korzystaliście kiedyś z nich na sprawdzianach , kartkówkach ?

korzystam tylko na tych przedmiotach, których nie jestem w stanie pojąć - fizyka, matematyka, chemia, ostatnio biologia, bo są zbyt szczegółowe opisy .

kiedyś częściej.
teraz szkoda trochę mi czasu na ich pisanie.

w ciągu kilku lat chyba ze trzy razy tylko.

oczywiście



nie



najczęściej to do piórnika chowam ściągę lub piszę na ręce

korzystaliśmy, a i owszem ;D


nie było takiej możliwości;D


ściągi bywały wszędzie ale najczęściej po prostu w rękawie, piórniku lub pod kartką ;D ja tam nie wiem czego się bać ;D

ściaga to pomoc naukowa.. wiec kazdy korzysta z wiedzy :D
jak sciagac? wsadz sciage miedzy kartkami, nie rozgladaj sie co chwile, patrz jakie jest pytanie, przepisj ze sciagi i nadsluchuj kiedy nauczyciel nadchodzi i sciema ze sie mysli :D

tak. Na każdych, na których się da.


dwa razy. raz mi się upiekło, raz dostałam 1 bez mozliwości poprawy oraz wkopałam swojego kolegę, który przeze mnie dostał 1.


tradycyjna harmonijka w ręce.

dokładnie, najważniejsze nie dać po sobie nic znać ;D ściąganie to zadna filozofia, troszkę wprawy ;)

Zawsze ściągam na przedmiotach ,których nie rozumiem/nie umiem. Chociaż nie zawsze.
Wczoraj miałem 'małą imprezkę' w domu i nie nauczyłem się na WOS ,dzisiaj sprawdzian był.
Dobry kolega ze szkolnej ławy dał mi swoją ściągę ,a ja poszedłem ją skserować.
Siedziałem na przeciw nauczycielki ,nie miałem jej gdzie upchnąć to trzymałem ją w lewej ręce,a jak zaczęła sprawdzać ,czy ściągamy ,upchnąłem ją w skarpetkę.
Nie umiałem nic ,dostałem - 4 i jest gitara. ;]


Przyłapano ,przyłapano.
Kilka razy.
Ostatnio na fizie. Wzory sobie spisałem na bokach palców ,ale babka wykukała.

większośc nauczycieli widzi, że ściągamy, ale przymykają na to oko.
Nie róbmy z siebie cwaniaków, jesli nauczyciel się uprze, przyłapie każdego kto ściąga.
Z WOSu mam taką kosę, która wyczai wszystkich oszustów. każdy dziwny ruch, ona stoi koło delikwenta. Niestety jestem dość nerwowa i często stoi koło mnie :d