mam do zrobienia 20 zadań z matematyki, tamte umiem ale z tymi mam problem...
1. Co jest większe 20% liczby 320 czy 35% liczby 220?
2. Napisz wzór funkcji liniowej, której wykres przechodzi przez pkt A=(-1;1,25) i jest równoległy do wykresu funkcji y=-2x+3.
3. Podaj największą liczbę całkowitą spełniającą nierówność 5-x/2>2(x+3).
4. Oblicz długość przekątnej prostokąta, którego obwód wynosi 24cm, a długość krótszego boku jest połową długości dłuższego boku.
5. Oblicz pole i miary kątów trójkąta o bokach długości 4cm, 4cm i 4pierwiastki z 3cm.
6. W ostrosłupie prawidłowym czworokątnym kąt między przeciwległymi krawędziami bocznymi jest prosty. Wiedząc, że długość krawędzi bocznej ostrosłupa jest równa 5 pierwiastków z 2cm, oblicz jego objętość.
Pomoże ktoś. ?
Jak ktoś wie jak zrobić któreś z tych zadań to niech napisze.
Dziękuje.
Matematyka III gim.
Ad 1.
20% z 320 to 320/5=64
35% z 220 to (35/100) *220 = 77
642x+6
-1>2,5x
-0,4>x
Czyli największą całkowitą liczbą spełniającą to równanie jest -1
Ad4.
Przyjmij, że krótszy bok oznaczysz przez a. Wtedy dłuższy będzie miał długość 2a. Stąd obwód będzie wynosił 6a. Z treści mamy, że jest to 24 cm.
6a=24
a=4
2a=8
Jeżeli przekątną oznaczymy jako d to z twierdzenia Pitagorasa mamy
4^2+8^2=d^2
d=sqrt(80)
Ad5.
Jest to trójkąt równoramienny o podstawie 4 *sqrt(3) . Wysokość obliczasz ze wzoru(tego względem podstawy)... No a później mając dane wysokość, połowa podstawy i ramię stosujesz odpowiednie wzory trygonometryczne obliczając miary kątów.
Ad 6.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ostros%C5%82up_prawid%C5%82owy
Owszem to 3 gim. i wcale nie niski poziom tylko normalny to jest w każdym podr. od matematyki tego typu zadania. Poradzi sobienie bój. ;) A właściwie to czego Ty byś oczekiwała żeby było? Sinusy, cossinusy etc??
My nie mieliśmy o trigeometrii jedynie twierdzenie Pitagorasa, Talesa etc. i tylko na podstawie tego mamyrozwiązywać takież o zadania... Ale to tylko o mojej szkole mówie jbc.
Możesz trochę jaśniej?
Pochodne, logarytmy, granice, szeregi, rachunek prawdopodobieństwa?
W liceum to były całki, pochodne złożone, zaawansowana statystyka opisowa :)
To jak chcecie obliczać kąty? chodzi tutaj o pewne stosunki boków względem siebie...
http://pl.wikipedia.org/wiki/Funkcje_trygonometryczne
Masz rysuneczek zależności kątów od boków :) Nie ma co się bać matematyki :) Trzeba rozwalić tyle przykładów, dopóki się tego nie zrozumie po prostu :)
Nic z tego nie mieliśmy.
Wszystko widze przede mną. :) Włącznie z tym co Wy mieliście w gimnazjum jeszcze...
No właściwie to nie wiem jak... Ale w tym roku na wykazie co nie będzie na pewno na teście gimnazjalnym na szczęście były wypisane te wszystkie rzeczy.
To akurat wiem. Nauka w szkole mi nie wystarcza tak to ujmę. ;)
chyba trochę przesadziłeś ;P wątpie ze nawet na profilu matematycznym w gim miałeś takie coś ;) a pochodne złożone to ewentulanie w liceum na rozrzerzonym profilu...a o reszcie nie wspomne ja statystyke będę miaał dopiero na drugim roku a i całki pewnie tez bo jakos w tamtym semestrze nie było ;P
Nie przesadziłem...Oczywiście był to profil matematyczno-informatyczny w gimnazjum i profil matematyczno-informatyczno-fizyczny w liceum. Po prostu poziom spadł dość drastycznie od czasów wprowadzenia gimnazjum... Na początku mieliśmy cholernie wygórowane wymagania... później te wymagania drastycznie spadały i teraz widzisz sama, że na maturze nie ma nawet pochodnych :)
Chociaż nie żałuję, że w gimnazjum i liceum miałem taką kosę... teraz przynajmniej na studiach problemów z liczeniem nie mam :P