Julianeczka91
Julianeczka91
  1 marca 2009 (pierwszy post)

hej, mam fajne zadanko z granic :pavarotti:

nie wiem tylko od czego konkretnie zacząć, resztę sobie zrobię.
bo jest tak, że muszę wyliczyć, dla jakiej wartości parametru p, granica ciągu będzie największa.
i mam sobie podany jakiśtam ciąg an.
i od czego mam zacząć? (dodam, że przez 2 tyg. nie widzialam szkoły na oczy, a szperanie w zeszycie nic nie dało).

pozdrawiam :d

blondynkaax3
blondynkaax3
  1 marca 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: że muszę wyliczyć, dla jakiej wartości parametru p, granica ciągu będzie największa.

ja jestem w 1 LO ale takiego czegoś nie miałam dotychczas ;O
a masz rozszerzenie czy podstawę?
Julianeczka91
Julianeczka91
  1 marca 2009

rozszerzony ;) a raczej matematyka rozszerzona z rozszerzeniem. ;P

blondynkaax3
blondynkaax3
  1 marca 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: rozszerzony ;) a raczej matematyka rozszerzona z rozszerzeniem. ;P

to nie pomogę, bo mam podstawę :)
zresztą, i tak z matmy jestem cieńka.
Julianeczka91
Julianeczka91
  1 marca 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: to nie pomogę, bo mam podstawę :) zresztą, i tak z matmy jestem cieńka.

trudno ;]
AaStRuMm
AaStRuMm
  1 marca 2009

Ja mam rozszerzona tez ;) ale Ci nie pomoge bo nie miałam tego :(

juliocarlo
juliocarlo
  1 marca 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: hej, mam fajne zadanko z granic nie wiem tylko od czego konkretnie zacząć, resztę sobie zrobię. bo jest tak, że muszę wyliczyć, dla jakiej wartości parametru p, granica ciągu będzie największa. i mam sobie podany jakiśtam ciąg an. i od czego mam zacząć? (dodam, że przez 2 tyg. nie widzialam szkoły na oczy, a szperanie w zeszycie nic nie dało).pozdrawiam :d


Wydaje mi się to łatwiejsze niż przypuszczam. Może warto posłużyć się pojęciem monotoniczności? Ale nie mam pojęcia czy tak trzeba...
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.