skarbekbilla
skarbekbilla
  6 stycznia 2009 (pierwszy post)

Witam. Chodzę do 1 klasy liceum. Mam fobię szkolną, nie jestem w stanie chodzić do szkoły i staram się o nauczanie indywidualne. Decyzję o nauczaniu otrzymałam 11 listopada, jednak do tej pory urząd miasta jej nie zaakceptował. Nie mam żadnych ocen, jestem nieklasyfikowana ze wszystkich przedmiotów. Nie chodziłam do szkoły ponad 2 miesiące, a kiedy chodziłam to i tak w kratkę, z czego więcej było nieobecności. Wiem że nie dam rady tego zaliczyć. Moja mama jest w kontakcie z pedagogiem szkolnym i wychowawcą. Nie wiem kiedy będzie możliwe rozpoczęcie nauczania indywidualnego, ale boję się powrotu do szkoły. Chodzę do psychologa, psychiatry i na terapię. Co mam zrobić w tej sytuacji? Pytałam o to kilku osób, większość doradziła podobnie - nie zdać w tym roku, dojść do siebie psychicznie i zacząć z nowym naborem. Ale czy możliwe jest rozpoczęcie nauki "od nowa" od przyszłego roku? Jestem w jednych z najlepszych liceów w mieście, czy w tej sytuacji mogę przepisać się do słabszego w przyszłym roku, lub jeszcze w tym roku z niezaliczonym 1 semestrem? Czy nauczanie indywidualne kiedy zostanie zaakceptowane, przechodzi wraz z uczniem ze zmianą szkoły? Błagam o pomoc.

Clyde
Posty: 23911 (po ~63 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 7
Clyde
  6 stycznia 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: Mam fobię szkolną,

na czym to niby polega? :zonk:
Mam sczerniałą duszę. Bo czym bez Ciebie jest lato wspaniałe? Gdy Ciebie nie ma nawet ptaki milkną.
Marilyn Manson and Hey Fan ♥
xHollyShitx
xHollyShitx
  6 stycznia 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: skarbekbilla: Mam fobię szkolną,


Konto usunięte
Konto usunięte: na czym to niby polega?

jest zaburzeniem nerwicowym związanym ze środowiskiem szkolnym i stawianymi przez nie wymaganiami.
fobia szkolna polega na silnym nie do opanowania lęku przed szkołą.
baskas4
baskas4
  6 stycznia 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: u, lub jeszcze w tym roku z niezaliczonym 1 semestrem?

pewnie będziesz musiała zaliczać semestr.
Needy007
Needy007
  6 stycznia 2009

Co mam zrobić w tej sytuacji? Pytałam o to kilku osób, większość doradziła podobnie - nie zdać w tym roku, dojść do siebie psychicznie i zacząć z nowym naborem.

To chyba najlepsze rozwiązanie. Bo o nauczanie indywidualne nie tak łatwo a zresztą pomyśl...jeśli nie przezwyciężysz tej fobii to jak będziesz funkcjonować w przyszłości kiedy będziesz musiała pójść do pracy?

skarbekbilla
skarbekbilla
  6 stycznia 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: eśli nie przezwyciężysz tej fobii to jak będziesz funkcjonować w przyszłości kiedy będziesz musiała pójść do pracy?


To jest właśnie najgorsze, moja mama ma to samo, kuzynka też, więc pewnie ze mną będzie identycznie.

Konto usunięte
Konto usunięte: Bo o nauczanie indywidualne nie tak łatwo


ITN mam już przyznany, ale chodzi o zaakceptowanie decyzji przez Urząd Miasta a na to trzeba czekać...
denatka
denatka
  6 stycznia 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: Jestem w jednych z najlepszych liceów w mieście,

Które to liceum?

Ja radziłabym przezwyciężyć swoje lęki i wrócić do szkoły. Niech nauczyciele wiedzą, że Ci zależy.
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.