Jak po sylwko chce sie isc do szkoly czy nie :) strona 4 z 10

spedziliscie sylwka pewnie fajnie ale do szkoly nie chce sie isc :) ?

zmieniłem zdanie... w końcu kobieta zmienną jest


mało Ci było odpoczynku? :P

Sprawdzian z matmy, opowiedz z religi, zeszyt z epokami literackimi, czasowniki nieregularne, sprawdzian z fizyki, odpowiedz z gografi, poprawa z historii, sprawdzian z historii,
Uwierz mi ze jestem bardzo spokojna jak na ta sytuacje :D

ja mam tak:
polski-zaliczenie słownika terminów literackich
matma-spr
historia-kartkówka
biologia-kartkówka
fizyka-pyta mnie na 4 ;|

Wiesz już na jaki kierunek i uczelnię?
No proszę. To gratuluję.
Ja jeszcze nie mam pomysłu z czego zdawać maturę. .

No tak, zapomniałabym. .


Mało. .

Ja nie myślę nawet o tym ile czeka mnie w nadchodzącym tygodniu.
Nie chcę sobie psuć humoru ostatniego wolnego dnia. ;)

jestem dopiero w 3 gim,ale wstępnie musze, bo trzeba wybrać liceum.
no więc do liceum ide na profil z rozszerzoną geografia i historią.
bankowo matura z geografi-albo podst. , albo rozszerzona i pewnie z historii podst..-zobaczymy.
a na uczelnie to bym chciała na UJ, albo na AGH, ostatecznie do tej im. Frycza ;p
i studiować geografie z turystyką :)

proponuję matma, fizyka i chemia :P


ehh.. ta skleroza :P


aaa... pewno po sylwestrze by się chciało odpocząć :P Trzeba było tyle nie pić

czarna magia

W takim razie podziwiam. Geografia jest jedynym przedmiotem, którego nie zniosę. .
Dobrze, że masz plany. Wiesz czego się trzymać i jak je realizować, a to już połowa sukcesu. ;)

Mnie interesuje, poza tym bardzo łatwo mi idzie jak się mam jej uczyć ;p
Mam plany, zobaczymy co z nich będzie :)
Musze się bardzo starać,żeby się dostać na UJ.
A poza tym to narazie testy kompetencji..
Mam nadzieje,że jakoś pojdą ;p

Matematykę mam obowiązkową, ale i tak miałam w planach jej zdawanie. ;)
Fizyka i chemia to łatwe przedmioty, myślałam też nad nimi, ale chyba prędzej fizykę. :p
Oprócz tego jeszcze może z historii muzyki, historii, i rozszerzone języki.
Duuużo roboty przede mną. :p


Kiedy mnie zawsze jest mało. ;)
A na sylwestrze nie piłam. Aż się sama temu dziwię. :szok2: .

chemia-może być.
matma-koszmar.
fizyka-jezuuuuuuuuu.
podziwiam
te przedmioty mnie odstraszają
wiem już do kogo pisać z zadaniami xD

No tak. Ogólnie na UJ dostać się jest ciężko, chociaż nie wiem jak to jest z kierunkiem, o którym myślisz.
Ale spokojna głowa, masz jeszcze dużo czasu. ;)
A testami kompetencji się nie przejmuj - są banalnie proste i łatwo dostać z nich dużo punktów, co jest przydatne przy dostawaniu się do liceum. ;)


Mam problem z tym, ze nie mogę się zdecydować, czy iść raczej w kierunku ścisłym, czy humanistycznym. Więc myślę, że moja nauka nie skończy się tylko na jednym kierunku studiów. ;)
A te przedmioty nie są wcale takie trudne, na jakie wyglądają. ;p

no wiem właśnie. a ten kierunek tam jest bo nawet kiedyś patrzyłam z ciekawości :)


nie tyle,że się nimi przejmuje tylko jakoś dla mnie są bez sensu. ja jeszcze pisze językowe ;p


ja mam umysł humanistyczny ;p
fizyki nienawidze, pewnie dlatego,że są tam praktycznie same zadania z treścią.
jak sie je rozwiąże to już może być.
tylko,że ja nienawidze zadań z treścią.
czy to matematyka, czy chemia (jakieś stężenia), czy fizyka-leże