Witam :D
Mam pytanko, a mianowicie też tak macie, że gdy zaczyna się nowy rok szkolny lub drugi semestr to obiecujecie sobie, że będziecie się uczyć ? :P A później tak jakoś wychodzi, że znowu się odechciewa xD
..
Wesooołych Świąąąąt ! :D
lista tematów
Obietniceeee xd strona 2 z 3
jak sobie obiecywałam - to zawsze mi to nie wychodziło ;d
przez 3 lata w gimnazjum - wstyd się przyznać ;d - nie zaglądnęłam do książek. a obiecywałam sobie,ze się wezmę do nauki.
teraz w LO nic sobie nie obiecywałam i jakoś idzie ta nauka.
przez 3 lata w gimnazjum - wstyd się przyznać ;d - nie zaglądnęłam do książek. a obiecywałam sobie,ze się wezmę do nauki.
teraz w LO nic sobie nie obiecywałam i jakoś idzie ta nauka.
siemka
matti91: Mam pytanko, a mianowicie też tak macie, że gdy zaczyna się nowy rok szkolny lub drugi semestr to obiecujecie sobie, że będziecie się uczyć ? :P A później tak jakoś wychodzi, że znowu się odechciewa xD
niestety przerabialam to mnostwo razy:d ale i tak za kazdym razem mysle ze mi sie uda, hehe :d
dzieki i nawzajem :d :d
Ave!
Chyba konfident.
matti91: Mam pytanko, a mianowicie też tak macie, że gdy zaczyna się nowy rok szkolny lub drugi semestr to obiecujecie sobie, że będziecie się uczyć ? :P A później tak jakoś wychodzi, że znowu się odechciewa xD
Ja tak nie miałam, nie obiecuje sobie nie wiadomo czego
matti91: Mam pytanko, a mianowicie też tak macie, że gdy zaczyna się nowy rok szkolny lub drugi semestr to obiecujecie sobie, że będziecie się uczyć ? :P A później tak jakoś wychodzi, że znowu się odechciewa xD
w sumie ucząc się skupiałem się głownie na "początku"
bo jak mawia stare porzekadło "jak zaczniesz rok..tak będziesz do końca " czy jakoś
...Ignorance is bliss...
Siema
matti91: Mam pytanko, a mianowicie też tak macie, że gdy zaczyna się nowy rok szkolny lub drugi semestr to obiecujecie sobie, że będziecie się uczyć ? :P A później tak jakoś wychodzi, że znowu się odechciewa xD
Zawsze tak jest tylko potem jest odwrotnie...No może ja początku przez tydzień siedzę i się uczę a potem już o tym zapominam i przypominam sobie na koniec roku...