takie pytanie raczej do starszych
czy testy na koniec 3 gimnazjum są naprawde takie trudne??
jak wam poszło??
łatwiejsze testy próbne czy juz te prawdziwe??
pozdrawiam
lista tematów
testy
Dorqa: Angielskie pikuś, matma pikuś, tylko ten polski...:D chyba najgorszy;p ja zawsze jakas filozofie odwalam wiec dla mnie to jest trudne :D
angol to sie zgodze;p
majca ok ale mi chodzi o gegre i biologie nie lubie
no wlasnie;D juz to pisalam ucze sier ale pozniej nie pamietam tego:D
nie.
dobrze, wystarczyło, mi 45 pkt ze scislego, 40 z humanistycznego by dostac sie do mojej wymarzonej szkoly i byc 1 na liscie swojej klasy
bo w moim roczniku ogolnie za dobrze te testy nie poszly
prawdziwe dla mnie, na probnych mialam tylko 26 z matmy
szczerze mowiac tam jest duzo wiedzy ogolnej, nauki duzo nie potrzeba, przynajmniej za moich czasow
Perfect only in her imperfections.
co prawda, pisałam próbne w tym tygodniu od środy do piątku.
czy trudne, to zależy od województwa, z jakiego oręgu przychodzą testy.
Nasza szkoła podlega UJ, a tam poziom jest bardzo wysoki.
poszło nawet w miarę. chociaz mat-przyr ogolnie to mieliśmy masakre :D
Nie staraj sie zrozumieć wszystkiego,bo wszystko stanie się niezrozumiałe...
ha, tak jak bym sieibe slyszala.. jak sieczegos nie powtarza to ujnia! sie nic nie wie:D
wspolczuje..
Konto usunięte: dobrze, wystarczyło, mi 45 pkt ze scislego, 40 z humanistycznego by dostac sie do mojej wymarzonej szkoly i byc 1 na liscie swojej klasy
oj chialabym tyle! GRATKI:)
no i powiem ze dobrze:)
swietnie!!
OJ SAME KUJONKI TU:D albo po prostu zdolni ludzie:))
oj ja tez:D jeszce zrobilam taki blad ze az wstyd!! dalam ze pole prostakata to d1*d2/2 ;D
no zal.. a zadanie proste bylo!!:(((
i dobrze..
Konto usunięte: takie pytanie raczej do starszych
czy testy na koniec 3 gimnazjum są naprawde takie trudne??
jak wam poszło??
łatwiejsze testy próbne czy juz te prawdziwe??
pozdrawiam
ojć jak a pisałam to na mój tamten rozum były troochę ciężkie ;D jednak jak tak patrzeć z perspektywy czasu to banalne są:D
Na próbnych miałem 26punktów razem, na normalnych 59, do tego nic się nie uczyłem i miałem średnią niewiele powyżej 2,50 ;) Testy nie są takie straszne, jak nikt się nie uczył przez 3lata to nie nauczy się w ostatnim roku. Nauczyciele byli zdziwieni moim wynikiem, oraz trochę dobiło wychowawczynię śmiejącą się ze mnie i z mojego zamiaru dostania się do technikum ;p
Co do ostatniego zadania z humanistycznego to trochę przesadzili 16 punktów za 1 zadanie, ale nawet nic nie pamiętając polałem wody i jakieś punkty były ;D
raczej są proste ;]
31 matematyczny, 40 z humana ;) Mi tam pasowało :] Z części chemicznej i fizycznej raczej dostałam 0 pkt. bo nic nie umiałam dosłownie zero ;) nawet pierwiastków hahaha Ale ten wynik zapewnił mi miejsce w całkiem dobrym LO ;]