Zawodówka = wstyd ????? strona 2 z 3
a tak już dla całkowitej jasności to w technikum realizuje się program niegdyś pięcioletni w cztery lata (właściwie trzy i pół)
ja wolę przedmioty ścisłe
Możliwe, nie wiem.
Ale widzę ile się uczą moje koleżanki w technikum i zawodówce i jakie mają oceny a ile ja siedzę i jakie mam ja.
Znam je naście lat i znam ich zdolności i znam swoje.
Coś w tym kurna musi być, nie wiem co, ale musi.
Dobra, spadam ;)
miłej pogawedki.
w mojej miejscowości ogólniak jest w sąsiedztwie. Nasza szkoła rywalizuje z nią dosłownie we wszystkim. My zresztą też nie za bardzo za sobą przepadamy.
Wszyscy twierdzą, że do nas chodzą tylko ci którzy nie dostali się do LO, same nieroby i alkoholicy.
A jak przychodzi czas na wspólne imprezy to LO na wstępie leży pod stołem ;d
ale chyba nikt nie zaprzeczy, że osoby którym po prostu nie szło z nauką poszły do zawodówki? :]
bo szczerze wątpie, żeby osoba z ambicjami, która chce uzyskać wykształcenie, wybrałaby zawodówkę, gdyby miała do wyboru przykładowo jeszcze technikum [też uczą zawodu? uczą ;]].
no ma taką świadomość i powinna mieć
po LO raczej niczego nie osiągniesz
a na studia dostać się tez nie jest łatwo
zaoczne ? trzeba kasy .. by miec kase trzeba pracować .. a LO raczej nie uczy zawodu
ratunkiem może być co najwyżej staż
niektórzy potrafią "bimbać" całe LO
tak jak inni Zawkę
Wszystko zależy od tego co Ty w życiu chcesz robić.
Idąc do zawodówki myślisz tylko o zawodzie, idąc do LO o studiach, idąc do Technikum o zawodzie + srednim wyksztalceniem, ew studiach.
Faktem jest że NIEKTÓRZY po zawodowej mają lepiej niż "Ci" po LO, zależy na jakim etapie kończy się dany szczebel edukacji zawodowej-praktycznej.
W zasadzie człowiek, po LO nic praktycznego nie wynosi, tudzież samą teorię.
Pozostaje Ci również nieszczęsne technikum, w którym materiału jest dwa razy więcej niż w LO :)
tja, to nie siara czy wstyd, czasami ludzi wolą tak iść niż do liceum, lub też idą to do liceum nie chcą przyjąć, w zawodówce można się zawodu nauczyć :P a w liceum?? nic poza teorią...po zawodówce można iść dalej np. do technikum o takim samym zawodzie i się doskonalić, i lepiej się nawet wyjdzie jakbyś miał same liceum skończyć
bzdura
idąc do liceum - idę z konkretnym celem - zdania matury i dostania się na dobre studia, jeśli się zawezmę - osiągnę cel
i jakie "nic" tutaj masz?
Sporo zalezy os samej szkoły - tego jak nauczyciele uczą i czego wymagają.
Owszem - można bimbać - kilka lat w jednej klasie. :P
Dokładnie.
Choć niektórzy - mimo dobrych wyników w nauce - poszli do zawodówki bo np chcieli być fryzjerem/fryzjerką.
Ich wybór.
Poza tym - tak obserwując społeczeństwo, widzę jakk się ludzie zachowują w mojej szkole, a widzę jak to robią osoby z zawodówek. Oczywiście - to spore uogólnienie, ale inaczej się nie da dyskutować, a wyjątki potwierdzają regułę.
Moim zdaniem to zależy od podejścia,
bo na przykład wielu ludzi, których znam poszło do zawodówki nie z powodu tego, że nie mają talentu do nauki, ale dlatego, że im się nie chce uczyć. Mają wyłożone na swoją przyszłość, poszli tylko po to, żeby gdzieś pójść. Chłopaki pracują gdzieś po budowach, tylko po to, żeby mieć za co pić. Nie rozumiem takich ludzi
Ale fakt, są też ludzie, którzy mają problemy z nauką, i idą do zawodówki bo wiedzą, że w liceum czy technikum sobie nie poradzą. Zdrowe podejście, no. I Ci nie powinni się czuć gorsi.
Podobno znając dwa języki i będąc po LO można zostać chociażby stewardessą, fajna sprawa moim zdaniem.
Zależy na jakie.
Jak zdasz egzamin
Dziwne jest takie robienie rankingu szkol LO-technikum-zawodowka. W technikum jest wiecej nauki, bo oprocz programu ogolnego takiego jak w LO jest jeszcze program nauki zawodu. I ta kwestia obala powyzsza hierarchie.
Zasada jest taka, liczy sie tylko i wylacznie konkretna szkola. Sa np. takie zawodowki gdzie trzeba wiecej zapier... niz w LO i technikum razem wzietym. Trzeba byc otwartym. Moze jakims wyjsciem, kompromisem jest liceum profilowane? Jesli masz okolo 16 lat i nie wiesz jaka szkole wybrac to nie martw sie ze jestes jakis dziwny, bo nie wiesz co chcesz robic w zyciu. To jeszcze nie ten wiek. Mozesz isc do zawodowki, stwierdzisz, ze Ci to nie odpowiada, wtedy pojdziesz zaocznie do szkoly i zrobisz sobie mature a dalej studia. Mozesz skonczyc techmikum elektryczne i isc na studia humanistyczne. Mozliwosci jest dokladnie tyle ile ich dostrzezesz. Niezaleznie co wybierzesz to zadna ze szkol nie zamyka Ci drogi do niczego.