Nieklasyfikowanie.. strona 1 z 2

Witam dziś w szkolę dowiedziałem sie ze mam nieklasyfikowanie z danego przedmiotu chodz mam oceny w dzienniku i sa podstawy do wystawienia oceny semestralnej, lecz mam wiecej niz 50% nieobecności usprawiedliwionych z powodu choroby.. Jka to wyglada na drodze prawa czy nauczycielka może mnie nieklasyfikowac z przedmiotu chodź mam oceny ?

wydaje mi sie ze nie...powyzej 50% chyba nie mozna,przynajmniej u nas tak bylo..

Wszystko zależy od statusu szkoły (chyba?)...
poczytaj go i zobacz czy jest tam napisane na ten temat :)

ale wydaje mi się, że nie ma prawa...
jeśli masz usprawiedliwione godziny, do tego dochodzą oceny....

jedynie co, powinna kazać Ci pisać sprawdziany (kartkówki) na których Cię nie było.

jak masz nieusprawiedliwione to nawet nie miej pretensji
może

umiecie czytać? ;>

oceny nie maja nic do rzeczy

Tak umiemy i wlasnie o to chodzi że może ponieważ nie bylo cie na tym przedmiocie wiec wiele straciles i np. nauczycielka martwi sie czy dasz sobie rade dalej..

mogą jeśli właśnie masz mniej niż 50 % obecności.. xd i choć nie wiem jakie byś oceny miała one są w tym momencie nie ważne...

Ja to bym załatwiła jakiś papierek od lekarza, o chorobie. Że nie mogłeś chodzić, bo chorowałeś, a nie z własnego widzi mi się.

nie licza sie oceny tylko wlasnie godziny w swietle prawa powinno byc ponad 50 %obecnosci .jesli chodzi o chorobe zalezy to od dyrekcji szkoly.zalezy jeszcze jaki to jest przedmiot bo w technikum jesli chodzi o jakis przedmiot zawodowy to nie przepuszcza Cie

na pewno usprawiedliwone ?

jeśli tak ..to kwestia szkoły , nauczyciela.. mogą nie zaliczyc ci oceny do średniej.. tzn. nie wystaiwa ci ocany .. i średnia bedzie liczona pomijajac ten p[rzedmiot..
przy najmniej tak powinno być .. tym bardziej że to semestr tylko

czytać nie potrafisz ? jakie widzi misie skoro napisałem ze choroba była i usprawiedliwione..



na pewno ;)

aaa znalazłem takie coś

Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej i Sportu z dnia 7 września 2004r. w sprawie warunków i sposobu oceniania, klasyfikowania i promowania uczniów i słuchaczy oraz przeprowadzania sprawdzianów i egzaminów w szkołach publicznych. (Dz.U. z 2004r. Nr 199, poz. 2046)

§ 15.

1. Uczeń może nie być klasyfikowany z jednego, kilku lub wszystkich zajęć edukacyjnych, jeżeli brak jest podstaw do ustalenia śródrocznej lub rocznej (semestralnej) oceny klasyfikacyjnej z powodu nieobecności ucznia na zajęciach edukacyjnych przekraczającej połowę czasu przeznaczonego na te zajęcia w szkolnym planie nauczania.

§ 10.

1. Klasyfikacja śródroczna polega na okresowym podsumowaniu osiągnięć edukacyjnych ucznia z zajęć edukacyjnych, określonych w szkolnym planie nauczania, i zachowania ucznia oraz ustaleniu - według skali określonej w statucie szkoły - śródrocznych ocen klasyfikacyjnych z zajęć edukacyjnych i śródrocznej oceny klasyfikacyjnej zachowania, z zastrzeżeniem ust. 2 i 8.

z tego wnioskuje ze jesli mam oceny to moga mi nafikac ...
"jeżeli brak jest podstaw do ustalenia śródrocznej lub rocznej (semestralnej) oceny klasyfikacyjnej z powodu nieobecności ucznia na zajęciach

No przecież piszę, że nie z własnego widzi mi się.
Nie potrafisz zrozumieć sensu prostych zdań?

no jeśli masz oceny to sa podstawy do wyciagniecia średniej

ale to zalęzy chyba jeszcze od oceny.. tzn. wiesz.. sprawdzian .. odpowiadanie.. zadanie domowe.. itd.

może brakuje ci kluczowych ocen sprawdzajacych wiedzę i z tej podstawy nie chcą Cię zklasyfikować

po za tym.. Ja jestem ze starego systemu ocenia i w ogóle szkoły
teraz To Wy macie jakies pkt. procenty i uj wie co jeszcze ..dla mnie to bezsens

Przepraszam mój błąd :]



noo wszystko takie pogmatwane ;/ wagi ocen itp ;/ sami sobie problemy robią