Tak, tak.. Jeszcze trochę pomęczę pytaniami o tej próbnej maturce ;)
W ogóle witam wszystkich :)
A więc kto pisze jutro maturę z biologii?
Ale mam też ważniejsze pytanie.. A raczej pewną wątpliwość.. Chciałabym dostać się do pewnej uczelni i już nawet wiem na jaki kierunek.. Niestety tam przelicznik punktowy z podstawowej biologii wynosi tylko 0,6 ... Na rozszerzeniu, normalnie 1.
Nie jestem pewna, czy zdam na maxa podstawę.. A szczerze mówiąc po przeliczeniu na pkt za maxa mam tylko 60 pkt :/ No jak dla mnie to mało.. A nóż mi się nie powiedzie i będę miała np. 60% z matury? To dopiero katastrofa..
Chciałabym byście napisali mi czy lepiej w tym przypadku pisać rozszerzenie - jeśli tak, to czy ona jest jakaś specjalnie trudna? czy lepiej jechać na tej podstawie i starać się o maxa..
Dodam, że chciałabym iść na dietetykę no i niestety nie wiem jakie są progi punktowe.. :/ Może ktoś wie?
Pozdrawiam :)
... Niezdecydowana -,-
Znowu matura.. ;) strona 1 z 2
oj tak, też o tym słyszałam, chodzę na zajęcia przygotowujące do rozszerzonej matury z biologii, za kretynizmy można nieźle punktów stracić - kretynizmy, bo nijak one się mają do Twojej wiedzy, jakoś źle sformułowana wypowiedź i ci mogą nie zaliczyć, rzekomo strasznie się czepiają właśnie takich bzdetów
Ale mówią , ze niby lepiej biolę rozszerzoną zdawać, bo jest pozytywniej rozpatrywana na rekrutacji...
Gowno prawda pisanie podstawowej to glupota ;-) jezeli ogarniasz to zdac i tak zdasz :) a niieraz jest tak ze slabo napisana rozszerzona > dobrze napisana podstawowa
Weź sobie rozszerzenie i przygotuj się do maja. Zdobądź arkusze egzaminacyjne z ubiegłych lat i ćwicz.
Ja jestem na polonistyce. I wiem, że te osoby, które miały więcej ode mnie procent z poziomu podstawowego na maturze z j. polskiego, były zdecydowanie dalej podczas rekrutacji. Poziom rozszerzony z biologii nie jest wcale ciężki. Opanuj to, co na podstawie, czyli układy, genetyka, ekologia. To zajmie Ci niewiele czasu jeżeli jakąś wiedzę już posiadasz (a zakładam, że tak jest skoro wybrałaś tę dziedzinę na maturę) i jeśli lubisz biologię. I następnie weź się za roślinki. ; )))
Nie ma tego wiele. Jeżeli marzysz o takim, a nie innym kierunku studiów, to zrób wszystko co w Twojej mocy, żeby się dostać. Ja chciałam iść na weterynarię, ale obawiałam się matury z chemii, jak się później okazało, zupełnie bez powodu.
Nie bo podstawe warto zdawać tylko i wylacznie wtedy gdy nie zalezy Ci na wyniku i zastanawiasz sie czy uda Ci sie zdac podstawe... Jezeli myslisz o wyniku okolo 60% z podstawy tzn ze rozszerzenie zdasz a to jest bardziej oplacalne :P
No wiadomo ze jest trudniej ;-). Ale uwierz mi ze 55% z rozszerzonej nieraz jest liczone lepiej niz 100% z podstawowej
To właśnie miałam na mysli wcześniej.Ehh:P W sumie to zawsze gorszy wynik lepiej był liczony z rozszerzenia...Takie głupie zaprzeczenie....
Bo niby jest dobrze zdać podstawę na dużo punktów, ale rozszerzenie jest lepiej liczone chociaz tych punktów jest mniej...
To przecież oczywiste, że poziom podstawowy będzie rangą niższy od rozszerzonego. W przeciwnym razie byłby jeden, bo poziomowanie nie miałoby najmniejszego sensu. : )