studia chemiczne

Witam.

Jest ktoś z Was może na studiach chemicznych(Uniwersytet,Politechnika)?
Jesli tak to ciężko na nich,dużo fizyki?,da sie jakoś przebrnąć?

Liczę na konkretne i rzeczowe odpowiedzi.

Mój klega jest na technologi chemicznej na politechnice gdańskiej

Siedzi w laboratoraich i wdycha opary
Dosyć cięzko się dostać, fakt, ze niezla kasa z tego idzie potem, jednak chyba niewarta swojej ceny, bo on już ma problemy zdrowotne.

Wg mnie wszystko jest dla ludzi. Skoro jest taki kierunek to pewnie da sie.
Jesli komus sie podoba takie coś, to powinien sie zawziąśc i dąrzyc do tego.
Trudno na pewno. Chemia nie jest prosta

w Szczecinie biorą jak leci,nawet z historia i wosem na maturze

On musiał mieć rozszerzoną chemie i conajmniej podstawową matme..
Jakaś kiepska ta polibuda w Szczecinie.

chybaaaaa

dużo chemii

ale na chemii są przeważnie fajne dziewczyny ^^ , więc warto

mój też.
mój kolega nie narzeka. Fakt, fizyki jest dużo .. Ale on jej nie lubi i prawie w ogóle się nie uczy, a jakoś się trzyma

Ojj tak :) Ja sama mam chemię i bardzo to sobie chwalę, gdyż uwielbiam ten przedmiot. Zreszta zawsze byłam pupilkiem 2 nauczycielek. I mogę stwierdzić, że na chemii są ładne dziewczyny. Moja znajoma studiuje chemię i za taką osobę uchodzi.

Uważam, że studia chemiczne są lepsze na Uniwerkach. Po prostu wyższy poziom. A jeśli mowa o fizyce, to zależy od kierunku. Bo na chemię biorą maturę z chemii. Z biologii również. Zresztą ten przedmiot nie należy do najłatwiejszych. Coś o tym wiem. Po przykładzie moich znajomych. Ja na szczeście dobrze radzę z tego przedmiotu.

Niekoniecznie dana uczelnia musi być kiepska;P Na chemię łatwo się dostać, ale później trudniej jest się utrzymać:P Jeśli masz chociaż trochę wiadomości z fizyki to nie powinieneś mieć problemu:) Podobnie jest z matmą:) Gorzej jest z przedmiotami chemicznymi, łatwo jest coś zawalić;/ No i musisz przyzwyczaić się do wdychania różnych "wspaniałych" zapachów (np amoniaku bleee) na laborkach:P

serio? skąd to wiesz?

zależy z jakiego działu,np. magnetyzmu nie trawie

temat zdechł xD

akurat fizyka jest tak robiona że jest wszystkiego po trochu:P nie wiem czy tak jest na każdej uczelni ale na uniwerku zazwyczaj 2 semestry fizyki:)

Mialam chlopaka, ktory studiowal chemie i ogolnie nie narzekal na to, co sie musial tam uczyc...
Czy studia trudne? hmmm... wszystko zalezy od tego jaka specjalizacje chcesz wybrac, duzo zalezy tez od uczelni - wiaodmo na tych prywatnych jest znacznie latwiej :P no i oczywiscie od tego czy chcesz na tych studiach sie cos nauczyc czy byc tam tlyko dla papierka od zaliczenia do zaliczenia... ale generalnie ten, kto sie uczy nie powinien miec z tym problemow, bynajmniej moj Pawel nie mial :P


Tobie to tylko dziewczyny w glowie
Ty sie lepiej za pisanie swojej pracy zabierz


Hmmm nie zawsze Ewa...
Na Uniwersytetach chemia wykladana jets bardziej pod kontem teoretycznym z kolei na uczelniach technicznych bardziej pod tym doswiadczalnym, wiec wszystko zaleyz od tego, co chcialoby sie potem po tej chemii robic :)