co by bylo gdyby?

rozwiazuje problem z koleżanka ciekawa jestem co wy odpowiecie na pytanie:
,,co by było gdyby promień słoneczny wolniej, dłużej docierał na powierzchnie ziemi"?

jest to moje zdanie domowe ale ciągle się z nią spieram i juz sama nie jestem pewna odpowiedzi, czekam na wasze pomysly;p
a za pomoc i pomysly XD
a dla pokemoniastych przyjaciół

dłuzej : słonce w lato nie wstawało by o 5 tylko wprost propolcjonalnie dłuzej do szybkosci słonca.
wolniej : to samo tylko ze na odwrot.

tak sądze.

żyli byśmy kilka dni a nie lat
czas określony jest po przez prędkość światła razy .. parę cyferek

kto wie .. może nie tylko czas by był obliczany wolniej ..ale i my nasze zycie.. wszystko .. toczyło by się wolniej
zupełnie inna rzeczywistość - jak to mówił Joachim
stagnacja

Słońce wstawałoby tak samo gdyż to zależy od prędkości obrotowej ziemi


Hmm mniej energii w jednostce czasu by docierało do ziemi, przez to skróciłby się okres wegetacji organizmów żywych. Na razie tylko to do głowy mi przychodzi

To chyba jest źle jednak, okres byłby taki sam tylko, mniej organizmów żywych by mogło przetrwać. Mniej energii mniej życia

i tak dziekuje bardzo, okazalo sie ze ja mialam polowe racji a kolezanka polowe;p hehe... jak komuś cos jeszcze wpadnie piszcie... a dla wypowiadajacych sie albo badz jak kto woli;p

To proste , nic by sie nie zmieniolo.

Jesteś w błędzie,przeczytaj posty wyżej a dowiesz się co by było....

No mozna polemizowac co dokladnie by sie stalo, bo nie wiem jak interpretowac :

Jedno przedstawia " umownie " predkosc, drugie przedstawia " umownie " czas.