cześć. :*
dzisiaj byłam w nowej szkole, zapytać się dyrektora czy by mnie przyjął,
ponieważ w mojej obecnej szkole nie za dobrze mi idzie.
zgodził się.
ale nie o to chodzi.
boję się, że ludzie z mojej nowej klasy mnie nie zaakceptują.
dziwnie być 'nowym'.
jakoś tak nijako się czujesz.
zmienialiście kiedyś szkołę?
chodziły Wam takie same myśli po głowie jak mi?
czy to ze mną coś nie ten tego?
boję się.
lista tematów
nowa szkoła.
Byłam w 3 gimnazjach, do tego każde w innym mieście
Tak, bałam się, ale później wszystko się samo zaczęło układać, poznałam ciekawych ludzi, z którymi znalazłam wspólny język.
W każdej szkole znajdą się tacy, co to się lubić nie będziecie ;)
Wszystko w najlepszym porządku, trzymam kciuki ;)
ja nie zmieniałem szkoły, ale też bym się pewnie bał. Każdy pewnie by się bał :) Trzeba być otwartym na ludzi i nie być wstydliwym :P nowi na pewno Cię zaakceptują :)
Tak, od tego roku chodze do nowej ale to byl blad bo kierunek mnie nie interesuje :/
Ja mialem w tej klasie 2 kumpli to nie czulem sie jakos strasznie zestresowany, z reszta nie mialem nigdy problemu z nowymi znajomosciami..
To normalne ze to troche przezywasz
nie .. ale zdarzyło mi się przyjść do nowej klasy z półrocznym opóźnieniem
tak
po prostu idź do szkoły .. i nie "zamykaj sie w sobie" przed innymi w obawie że Cię zjedzą
jeśli Cię nie zaakceptują to oni mają problem nie Ty
po za tym..czy trzeba byc akceptowanym przez wszystkich
...Ignorance is bliss...
ja. chodzilam do jednego zespolu gdzie bylam w gimnazjum, LO zaczelam gdzie indziej, jednak po kilku dniach wrocilam tam gdzie chodzilam do gimnazjum.
Szkola nie byla dla mnie nowoscia, w nowej klasie nie czulam sie obco, bo skoro to początki, to jeszcze nikt nie jest ze sobą skuman. mysle ze nie masz sie czego obawiac.