Szkoła ;/ strona 2 z 2

Dziś w budzie miałam dość dziwną sytuację. Zamiast lekcji malowaliśmy salę. Musiałam iść po coś na drugie piętro i spotkałam po drodze dyrektora. Op:censored:ierdolił mnie za to że nie miałam na sobie identyfikatora, które u nas w budzie musimy nosić a na dodatek jadłam 2-gie śniadanie. Po co komu identyfikator na malowanie klasy?! Na dodatek powiedział, że "nie nauczono mnie kultury" i "chyba powinnam zmienić szkołę"
Nie wiem dokładnie o co chodziło ale czy ktoś ma prawo się czepiać o takie pierdoły?! W końcu nie była to normalna lekcja tylko malowanie ;/

Czy to miała być jakaś ukryta aluzja?


Nie wiem jak Wy, bo być może każdy z nas inaczej patrzy na wszystko, ale ja wolę żeby to klasa malowała salę, bo zrobimy to tak jak chcemy i na pewno bardziej się starając niż jakiś woźny

Pewnie i tak około 90% klasy było zadowolona z tego, że zamiast lekcji bedziecie mieć luz. ;]

Haa! :D Nawet 100 % bym powiedziała ;P
Jeszcze 2 godz. wcześniej do domu ;D
Ale za to następna sobota w dupe bo kończymy coś tam jeszcze domalowywać ;)

a ja nie mam identyfikatorów ;]

trzeba było nie mówić z pełnymi ustami. :|
przerwa jest przeznaczona na zjedzenie drugiego sniadania.
a poza tym co mogl zrobic innego gdy zobaczyl uczennice chodzącą podczas lekcji po szkole bez identyfikatora i pożerającą drugie śniadanie...

ale waxy i tak lepsze :P


dyrektor moze wszystko

a czy dyrektor pozwala ściągać identyfikator w czasie lekcji?

taa. dyrektor

fajnie, i Wy się tak daliście wykorzystać? - to ja bym ochrzaniła tego dyrektora za to że nie potrafi znaleźć funduszy na remont szkoły, oraz że obwinia za to jeszcze uczniów którzy jak woły za darmo to robią