Studia, studia i jeszcze raz studia. strona 1 z 4

Za niecałe dwa tygodnie rozpoczyna się rok szkolny studencki, a ja... nie wiem nawet jak chodzić po wydziale na który się dostałam. Nie wiem jak to wszystko będzie wyglądać.

Proszę o jakieś wskazówki dla przyszłego studenta.

dziękuje.

I jeszcze jedno. Jeśli jest ktoś kto się dostał na AR w Szczecinie tu na forum, prosiłabym o kontakt na PW.

hmm . ;)
Hmm.. chodzić po wydziale pewnie normalnie, jak na codzień :)
Nie zamartwiaj się na zapas, mamy jeszcze prawie dwa tygodnie wolnegooo ;D I tym się cieszmy. ; P
Ja też uciekam do Szczecina na Studia dostałam się na AM :)
Może zacznę panikowac dopiero przed wyjazdem :) Pozdrowionka. :)

na mprwdę nie ma się czego bać :)
ja też pierwsze dni czułem się trochę zagubiony jak w lesie ale to minęło :)
Teraz jestem na II roku też ale studiuje w Lublinie.
A co będziesz studiować?

@Justkissandgo:

@EvEnHeavenCriesSs:

Ja się dostałem co prawda na US ale chętnie się zintegruję ;) Zwłaszcza jak ktoś nie jest ze Szczecina to chętnie pokaże miasto :D

A co do studiów, z początku będzie dziwnie ale początki zawsze takie są ;) Jak się trafią ogarnięci ludzie to będzie dobrze ;) Ja też nie wiem co i jak ale jestem dobrej myśli :)

Pozdrawiam.

Przede wszystkim - jesli czegos nie wiesz, to pytaj :) Zaczepiaj ludzi na korytarzu, tylko pamietaj, ze nigdy nie wiadomo czy to tylko student czy juz wykladowca ;) Wszystkiego co wazne dowiesz sie od dziekana na rozpoczeciu a potem od starosty waszego roku, jak juz wpakujecie kogos na to niechlubne stanowisko... ;)

Polecam browarka przed wejściem 1.szy raz na wydział, uśmiech na dziobie i pełen luz

źle nie będzie. :P Krzywda nam się chyba nie stanie :) xD

btw. z jakiej dzielnicy jesteś i gdzie dokładnie jest siedziba AM w Szczecinie ?

A źle nie będzie, to tylko studia ;)

Normalnie :D Tak jak pierwszy dzień w nowym LO :P Przyzwyczaisz się ;)


Nie martw się :D Jakbyś miała jakiekolwiek pytania, to odpowiedzi szukaj u studentów ze starszych roczników :) Pomogą :P I nie wierz we wszystkie historię o nauczycielach, dopóki nie zaczniesz mieć z nimi zajęć ;)

Nawet udzielasz się :) Polecam też MiU, Kulturę, Hydepark:)

Nie podrywaj moją koleżankę


Ja też jestem rodzynkiem, tyle że mam roczną przerwę. Gdyby nie to, teraz byłabym na 2 roku :) też nie wiem, jak to będzie wyglądało. Mam nadzieję, że nie będzie tak źle. Na szczęście mam kolegów na moim uniwerku. W razie problemów pomogą mnie, bo dwóch jest z mojej okolicy Obawiam sie za to, jak mnie przyjmą nowi koledzy, zważając na mój stan. I nie przepadam za młodszym rocznikiem, mimo że będę ich miała pod dostatkiem.

mojej koleżanki

Każdemu to zdarza się ;P

przede wszystkim nie panikuj, będzie dobrze :) ja w tym roku tez na nową szkołę - dużo większą od poprzedniej i mam kisiel w gatkach ale jestem pozytywnie nastawiona :) i ciekawa nowych ludzi :)

Wiola :** Ale jakoś ostatnio nie mogę Ciebie złapać ;]

Też jesteś podekscytowana, co? Tyle, że Ty kontynuujesz te studia ;] I to na zaocznym.

więcej mnie nie ma niż jestem :D
rozwalił mnie temat o katechetce :D


jakiegoś powera dostałam ;p


zaoczne studia są zayebiste

Bo tam jesteś ? ;P Ale nie ma tego specyficznego życia studenckiego :) Zaczynasz 1 października ?