PO GROM?

Jak wszyscy wiemy w szkołach średnich jest przedmiot PO tzw. Przysposobienie Obronne
Ale czy wy jako uczniowie chcieli byście aby oprócz jakże przydatnej teorii były zajęcia w polu czyli na specjalnie do tego przystosowanych obiektach na których uczniowie mogli by skorzystać między innymi ze strzelnicy i w starszych klasach nawet rzutni granatami bojowymi a już o taktyce walki z karabinkami pneumatycznymi na kulki z farbą nie wspomnę :P

Na takich zajęciach tworzyły by się drużyny (oddziały szkolne) walczące między sobą i rywalizujące a przy tym szkoliły by się w miarę potrzeb i kto wie może po szkole nawet mogły by takie indywidualne osoby spróbować sił w prawdziwej armii :)



No ale można sobie pomarzyć nasze biedne szkoły ledwo na kredę mają a co dopiero na zorganizowanie takiej akcji no ale z pomocą sponsorów i przede wszystkim MONu to kto wie :)

Należy ktoś z was do jakiegoś TEAMU paintball?

Większość z was wracając do domu po szkole albo siada na naszą klasę albo Fotka no albo wychodzi przed blok na ławkę lub ogląda TV i jedynie w piątek baluje

my strzelaismy na lekcji..PO i mielismy zajecia z bronia na otwartym terenie.


nie ja tak nie robie.....
nasza klasa.pl raz kiedys nudyyy tak samo Fotka w weekend
imprezy w weekend:):):)

U mnie były organizowane wypady na strzelnicę, w ramach PO. Raz do roku. .


W starszych? W trzeciej już odeszło mi PO. -.-


Nie.


W sobotę. ;> .

fajnie y bylo ale to nie mozliwe.


nie ,ale bym chciala.


tylko w soboty.

ja mam przy szkole strzelnice.



to by było fajne


oj nie zgodziłabym się z tym

my mieliśmy zajęcia z fantomem i maskami typu Pegaz

wyjazdy na strzelnicę też były, ale organizowane wcześniej, niż mój rocznik zagościł w LO ;P

w moim LO jest strzelnica


ciekawy plan..ale kosztowny


nom..albo UE


nie .nie stać mnie na taką rozrywkę.. ale lubie postrzelać .. pieklenie celne są karabinki

dokładnie,
polemizować i gdybać to sobie mogą wróżki,
bo nawet za 100 lat nasze szkolnictwo się nie wzbogaci do tego stopnia by pozwolić sobie na tego typu lekcje praktyczne.
Aczkolwiek ja uważam to za interesujący pomysł.

dobrze, że ja się do tej większości nie zaliczam :]

my chodzilismy na strzelnice na PO, super bylo... zreszta w szkole na strychu tez sobie do celu strzelalismy... nigdy nudy nie bylo;)

u mnie na PO jest tylko molestowanie manekina :/

z zajęć pozalekcyjnych - oddawanie krwi dla PCK
wątpię, żeby coś takiego zorganizowali u mnie, ale fajnie by było :D

kiedys sie w to bawilem teraz juz nie mam czasu

Raz do roku tylko ( strzelnice mamy obok szkoły )


to by było dobre


Nie