Bourjois Pastel Joues - róż w kamieniu strona 1 z 2

Seksapil, to najpopularniejsza, kobieca broń. W jaki sposób można dodać sobie odrobiny tego seksapilu? Poprzez dobrze wykonany makijaż, który sprytnie ukryje urodowe mankamenty. To, że przydałoby się podkreślić oczy i usta wie każda Pani, ale mało która współczesna kobieta używa różu.

Dlaczego? Bo rzekomo wszystkie tego typu produkty pozostawiają smugi na policzkach? Bo są niemodne? Bzdura! I ja się o tym przekonałam na własnej skórze.

Chyba NIE używa różu


Gratulacje!!!

A ja nie używam różu Jestem inna

Normalnie ryczę ze śmiechu.

seksapil to nie makijaż albo się go ma albo nie i choćby się kobieta zmalowała jak clown to jej nie przybędzie

Ja też nie używam : )

pjona

nie kazdy moze uzywac rozu. ja wygladalabym paskudnie, sklonnosc do zaczerwienien.
zamiast tego bronzerem twarz modeluje.

róż i eyeliner to moje 2 ulubione kosmetyki
także lekka przesada, że mało która używa różu :)

Też nie używam, ależ jesteśmy pozbawione seksapilu :((

również nie używam, łoncze sie w bulu i nadzieji.

raz się pomalowałam różem i wyglądałam jak klaun. może po prostu nie potrafię tego używać.

sexapil to nie makijaz zacznijmy od tego. sexapil to forma zachowania, a makijaz to podkreslenie wygladu


nie stosuje rozu, pracuje na bronzerach...rozu nie lubie


to tylko kwestia dobrego pedzla

i też dlatego uwielbiam treści typu kopiuj - wklej ..

Wklejamy pierdoły .. a potem ludzie się śmieją ..

nie uzywam produktow tej firmy, sa po prostu kiepskie - w takiej cenie mozna znalezc duzo lepsze produkty.
najtragiczniejsze to maja cienie do oczu, ktore wygladaja identycznie jak ten roz.