naaats
Posty: 1611 (po ~182 znaków)
Reputacja: -1 | BluzgometrTM: 0
naaats
  23 października 2011 (pierwszy post)
Cześć Wam :D

W nadchodzącą sobotę mam większą imprezę, na którą zamierzam założyć sukienkę na ramiączkach, na nogach będę miała normalne opalone rajstopy, natomiast ręce i ramiona mam trupioblade wręcz :D Chciałabym smarować ręce i ramiona no i automatycznie wiadomo dekolt i szyję balsamem brązującym Sopot z Ziaji. No i mam kilka obaw :D

#1 Jak schodzi balsam brązujący ? Jeśli posmaruję się dzisiaj i codziennie wieczorem aż do soboty to balsam zacznie już schodzić ? Słyszałam, że taki balsam schodzi nieestetycznie dużymi łatami i nawet peeling nie pomaga.

#2 Jak zaczynać rozsmarowywanie ? Kolejno szyja, dekolt, ramiona, ręce ?
Czy ręce, ramiona, dekolt, szyja ? :rotfl:

Ryzykować, czy nie ?


Wiem jak należy nakładać balsam, zrobić peeling gruboziarnisty, potem normalny balsam i dopiero brązujący itpe. itde.

Ludzie mówią, weź się lecz się, sam się weź się, lecz się, kur.wa, co jeden lepszy ekspert.

SoDope
SoDope
  23 października 2011
naaats
naaats: Słyszałam, że taki balsam schodzi nieestetycznie dużymi łatami i nawet peeling nie pomaga

to opalanie natryskowe :P
chociaz powiem Ci, że samoopalacz chusteczkowy z Rossmana tez schodzi płatkowo XDD

ten ze Ziaji chyba nie jest aż taki 'odporny' na peeling.
mmaryjka
mmaryjka
  24 października 2011
naaats
naaats: 2 Jak zaczynać rozsmarowywanie ?

przede wszystkim NIE RĘKĄ. twarz wacikiem, a ciało jakąś rękawicą(oczywiście bez palców, ale wolę napisać, żeby nie było:and:). wmasować balsam/samoopalacz, a później wmasowywać kolistymi ruchami.

naaats
naaats: 1 Jak schodzi balsam brązujący

właśnie schodzi obrzydliwie, wygląda później jak bród. dlatego jeśli już muszę czegoś takiego użyć to tylko dobry samoopalacz.
SoDope
SoDope
  24 października 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: właśnie schodzi obrzydliwie, wygląda później jak bród. dlatego jeśli już muszę czegoś takiego użyć to tylko dobry samoopalacz.


no ten z Lirene to schodzi w trybie natychmiastowym .. u mnie wystarczyło raz umycie i wszystko schodziło..
naaats
Posty: 1611 (po ~182 znaków)
Reputacja: -1 | BluzgometrTM: 0
naaats
  24 października 2011

To ryzykować, czy nie ? Co myślicie ?

Ludzie mówią, weź się lecz się, sam się weź się, lecz się, kur.wa, co jeden lepszy ekspert.

dont0say0anything
dont0say0anything
  24 października 2011
naaats
naaats: To ryzykować, czy nie ? Co myślicie ?

O ludzie, nie golisz się na łyso, balsam brązujący nie zostaje na miesiąc, ja się smaruję codziennie i nie mam z tym problemu
naaats
Posty: 1611 (po ~182 znaków)
Reputacja: -1 | BluzgometrTM: 0
naaats
  24 października 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: O ludzie, nie golisz się na łyso, balsam brązujący nie zostaje na miesiąc, ja się smaruję codziennie i nie mam z tym problemu

No miesiąc nie, ale po ilu dniach zaczyna schodzić balsam brązujący ?

Ludzie mówią, weź się lecz się, sam się weź się, lecz się, kur.wa, co jeden lepszy ekspert.

dont0say0anything
dont0say0anything
  24 października 2011
naaats
naaats: No miesiąc nie, ale po ilu dniach zaczyna schodzić balsam brązujący ?

Zależy, u mnie z 2- 3 dni
naaats
Posty: 1611 (po ~182 znaków)
Reputacja: -1 | BluzgometrTM: 0
naaats
  24 października 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: Zależy, u mnie z 2- 3 dni

I schodzi Ci równomiernie?

Ludzie mówią, weź się lecz się, sam się weź się, lecz się, kur.wa, co jeden lepszy ekspert.

dont0say0anything
dont0say0anything
  24 października 2011
naaats
naaats: I schodzi Ci równomiernie?

Raczej większych plam nie zarejestrowałam
Adidasowa
Adidasowa
  24 października 2011

Ja bym nie ryzykowała :mrgreen: zrobisz jak będziesz uważała, ale chyba wolałabym iść ze 3 razy na solarium niż męczyć się z balsamem brązującym, który potem, gdy schodzi, wygląda tragicznie, jak osoba wyżej napisała - jak bród. :zonk: Nie smaruję się balsamami, na solarium może bylam 2 razy w życiu, ale z dwojga złego wolę drugą opcję.

voiceontheradio
voiceontheradio
  24 października 2011

co to jest 'bród'?

naaats
naaats: o ryzykować, czy nie ? Co myślicie ?

ja bym nie ryzykowała.
lepiej być bladą niż wyglądać jak łaciak.
naaats
Posty: 1611 (po ~182 znaków)
Reputacja: -1 | BluzgometrTM: 0
naaats
  24 października 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: Ja bym nie ryzykowała zrobisz jak będziesz uważała, ale chyba wolałabym iść ze 3 razy na solarium niż męczyć się z balsamem brązującym, który potem, gdy schodzi, wygląda tragicznie, jak osoba wyżej napisała - jak bród. Nie smaruję się balsamami, na solarium może bylam 2 razy w życiu, ale z dwojga złego wolę drugą opcję.

Hmm, ok, ale jak został mi wtorek, środa, czwartek i piątek, to solarium coś da ? Po 3 razach będę bardziej opalona ? I czy mogłabym tak często chodzić jak zostały mi tylko 4 dni ? Fakt, za późno się ocknęłam, no ale : )

Ludzie mówią, weź się lecz się, sam się weź się, lecz się, kur.wa, co jeden lepszy ekspert.

Tricia
Tricia
  24 października 2011

Zazwyczaj jak czytam te tematy i większość wypowiedzi, to tracę energię do życia. ale w tym temacie postaram się pomóc, bo większość samoopalaczy wygląda fatalnie...

naaats
naaats: naaats

Nie myślałaś o "rajstopach w sprayu" ?
Polecam te z Sally Hansen, z racji tego, że unikam słońca przez cały rok, to latem na jakieś wyjścia je stosowałam i jestem zachwycona, łatwo się rozprowadza i szybko zmywa, nie zostawia "zacieków" testowałam również na rękach i dekolcie ;)

kosztuje ok 55zł
naaats
Posty: 1611 (po ~182 znaków)
Reputacja: -1 | BluzgometrTM: 0
naaats
  24 października 2011

@Tricia:
Dziękuję bardzo : ) Chyba zdecyduję się na solarium : )

______________
Na ile minut powinnam pójść za pierwszym razem, żeby było dobrze, biorąc pod uwagę to, że zawsze opalam się na czerwono ?

Ludzie mówią, weź się lecz się, sam się weź się, lecz się, kur.wa, co jeden lepszy ekspert.

Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.