Botki strona 1 z 3

Witam :)
Przeglądałam botki na allegro i spodobały mi się te, zastanawiam się czy je zamówić. Co o nich myślicie? Podobają się wam? Sądzicie, że będą wygodne?
Pozdrawiam :)
http://moda.allegro.pl/botki-camel-braz-workersy-worker-boots-jesien-37-i1882194012.html

mi się nie podobają.
czy wygodne? za 90zł to loteria, ale ja bym tego nie mogła zrobić swoim stopom.

Odezwał się we mnie chyba biedaczkowy ból dupy.

Buty fajne, ale na allegro to kompletna loteria. Ciekawiłoby mnie gdzie można takie kupić w jakimś konkretnym sklepie.

W mOim repertuarze na jesień zima 2011 nie ma miejsca na botki. Te mi sie absolutnie nie podobają.
Ale do rzeczy:
1. Wyglądają na wygodne, choć flek wyglada tak jakby miał odpasc bądź zetrzec sie już na pierwszym spacerze.
2. Jako maniaczka internetowych zakupów, nigdy ale to przenigdy nie kupilabym nic na Allegro. Z reszta podobne zdanie mam o ebayu, gdzie mam dosłownie tylko kilku sprawdzonych sprzedawców. A kupuje w sieci dosłownie wszystko, nawet jajka i ziemniaki

Ale ze 90zl to dużo?
Na butach wg mnie sie nie powinno oszczędzać...
Z reszta to samo mam z torebkami.

wg mnie pomieszanie z poyebanym. niby eleganckie, a z drugiej ta podeszwa traktora...

kup sobie trapery i po klopocie.

Nie, 90 zł to tak mniej więcej, co prawda ja raczej kupuję nieco powyżej stówy, ale tekst "nie zrobiłabym tego swoim stopom" sugeruje jakby to była cena butów z butelek plastikowych

Wszyscy w nich ciekają. Czyli jak dla mnie - na NIE.

na moje oko nie są warte 90zł :), wyglądają na bazarowe chińskie ścierwo (widać to po tym wywijanym kożuszku i sznurówkach)
maksymalnie dałabym za nie 40zł

co do wygody - obcas mi wygląda na niestabilny ;/

Nigdy przenigdy nie kupiłam i nie kupię butów w Internecie.
Mi się nie podobają, jak już ktoś powiedział wyżej, niby eleganckie, a podeszwy od traperów..

bez obaw, to można leczyć.


wiesz, niektórzy dbają o swoje stopy i kręgosłup tym bardziej, że od dziecka mam chore kości pięty co w moim wieku jest dość poważną sprawą i raczej nie chciałabym mieć amputowanych:] jeszcze mam ci coś wyjaśnić, czy już wystarczy moich wzruszających historii z życia?

jeszcze mogę dać rozliczenie podatkowe, że na te buty zarabiam, a nie kradnę:].

Bez obaw, pohamowany. : D


Napisałam to w tonie dość żartobliwym, oczywiście rozumiem, że skoro kogoś stać, to kupuje, sama też bym sobie nie żałowała, nie musisz cisnąć ironią. :)

Mam tego typu buty z CCC, ale:

bez podeszwy traktora

Są wygodne, obcas jest stabilny. I nie obchodzi mnie, że wiele osób je ma, skoro mi się podobają. Dałam za nie ze 120zł.

A mogłabyś wrzucić zdjęcie swoich butków? :)