naaats
Posty: 1611 (po ~182 znaków)
Reputacja: -1 | BluzgometrTM: 0
naaats
  21 sierpnia 2011 (pierwszy post)

Ratunku! Jeździłam dzisiaj na motorze i schodząc dotknęłam nogą gorącego tłumika. Mam wypaloną skórę na nodze o wielkości mniej więcej 4 cm x 3 cm, piecze jak cholera, sączy się przeźroczysta "woda", boję się, że zostanie blizna!! Polewałam już zimną wodą z prysznica, no i nie wiem co mam jeszcze zrobić? Zabandażować to, to jak się przyklei ten plaster/bandaż do tego i będę to musiała potem odkleić to chyba kopnę w kalendarz. Kupić jakąś maść czy lepiej zostawić w spokoju? Za ile mniej więcej powinno się zagoić? Wypalony jest ten naskórek na wierzchu, wydaje mi się, że do "tego czerwonego pod spodem" (może mnie zrozumiecie xD ) oparzenie nie doszło.

Ludzie mówią, weź się lecz się, sam się weź się, lecz się, kur.wa, co jeden lepszy ekspert.

Darunia511
Darunia511
  21 sierpnia 2011

Kup sobie coś typowo na oparzenia, a żeby nie doszło do infekcji i powikłań używaj 3 razy dziennie Octeniseptu

Fieska
Fieska
  21 sierpnia 2011

Octenisept stosowałabym na Twoim miejscu tylko sporadycznie. Żeby się za bardzo nie wysuszyło. Możesz smarować Bepanthenem lub lepiej jeszcze Lomatuell na to.


Moja mama miała to na święta wielkanocne jak świrowała na harleyu i wyglądało u niej to tak:


A tak wyglądało to po tygodniu:


A teraz została jej ciemnobrązowa plama.

Prinz
Posty: 9528 (po ~128 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 73
Prinz
  21 sierpnia 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: Fieska

smacznie :mrgreen:

Poor is the man whose pleasures depend on the permission of another.

Fieska
Fieska
  21 sierpnia 2011
Prinz
Prinz: smacznie


Ach mam Tobie coś lepszego pokazać ? :D
naaats
Posty: 1611 (po ~182 znaków)
Reputacja: -1 | BluzgometrTM: 0
naaats
  21 sierpnia 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: Moja mama miała to na święta wielkanocne jak świrowała na harleyu i wyglądało u niej to tak:

Awww, o kurde :szok: No czegoś takiego to ja nie mam :szok:

Ludzie mówią, weź się lecz się, sam się weź się, lecz się, kur.wa, co jeden lepszy ekspert.

Adidasowa
Adidasowa
  22 sierpnia 2011

Najlepiej pokaż to lekarzowi, niech on oceni jaką maść lub cokolwiek innego stosować na ranę. :ziew:

Darunia511
Darunia511
  22 sierpnia 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: Octenisept stosowałabym na Twoim miejscu tylko sporadycznie. Żeby się za bardzo nie wysuszyło. Możesz smarować Bepanthenem lub lepiej jeszcze Lomatuell na to.

Octenisept nie wysusza.
Fieska
Fieska
  22 sierpnia 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: Octenisept nie wysusza.


Każdy środek dezynfekujący wysusza w pewnym stopniu.
adra1992
adra1992
  22 sierpnia 2011

Nie znam sie na oparzeniach, wiec nie doradze, ale co do ''blizn'' to prawdopodobnie zostanie Ci ciemniejsza(opalona) skora w tym miejscu.
Ja juz jakies 2 lata temu ''wyprostowalam'' sobie reke :ziober2: (rozgrzana prstownica), tez mialam opuchlizne i troche ''wody'' w niej - przez dlugo mialam ciemna plame, dzis trzeba sie dobrze przyjrzec, ale dalej jest.
Bolalo jak skurczybyk, ja spalam z zamrozonym kotletem na rece, potem wpadlam na pomysl spania z reka w garnku wypelnionym zimna woda z lodem. :D

666kamilka666
666kamilka666
  22 sierpnia 2011

Też miałam takie oparzenie, jak byłam młodsza.
Pomagły zwykłe maści na oparzenie, Pantenol (pianka w sprayu). Najpierw było przebarwione to miejsce, po czasie śladu nie widać :)

Darunia511
Darunia511
  22 sierpnia 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: Każdy środek dezynfekujący wysusza w pewnym stopniu.

Octenisept jest środkiem przede wszystkim pielęgnacyjnym, nie dezynfekującym jak np. Skinsept
Fieska
Fieska
  23 sierpnia 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: Octenisept jest środkiem przede wszystkim pielęgnacyjnym, nie dezynfekującym jak np. Skinsept


Octeniseptu na poparzenia można używać na samym początku i sporadycznie. Wystarczy raz dziennie.
Jest środkiem dezynfekującym, bo zabija wszelkiego rodzaju bakterie i wirusy.
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.