Witam. Jako, że przed ślubem, chyba z nerwów i stresu moja skóra się bardzo buntuje postanowiłam zacząć pić drożdże, podobno bardzo szybko dają efekty i poprawiają stan skóry trądzikowej.
1. Czy ktoś pił drożdże? Czy efekty są faktycznie takie dobre? Ile razy pić w tyg?
2. Tabletki na trądzik - jakie polecacie?
Pozdrawiam :-) Marta C. W krótce G. :D
Picie drożdży? strona 1 z 3
Nigdy nie miałam problemów tego typu. Picie drożdży to swojego rodzaju babcina metoda, może i daje jakieś efekty, ale podejrzewam, że nie są błyskawiczne i trzeba się uzbroić w cierpliwość. Myślę również, że zamiast samemu w ciemno kupować tabletki (ktoś poleci, a wcale nie muszą podobnie działać na drugą osobę) lepiej udać się do dermatologa.
nigdy nie mialam problemow z cera, ale moze dlatego ze mama za malolata dawala mi drozdze do picia - cere zawsze mialam gladka :D
uh uh jak sie wozi
przestan bo zaczne ci jeszcze zazdroscic
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
antykoncepcyjne tradzik ci wyskoczyl najprawdopodobniej przez hormony stresy itepe - piksy powinny dac rade
ale masz lipe, tak przed slubem a u tej kosmetyczki co bylas na tym wygladzaniu, zapomnialam jak sie nazywa - nie chcialabys jej zapytac? bo moze przez to ze mialas buzie oczyszczana, stala sie bardziej podatna na brudy tego swiata - czesto mam, ze po peelingu na ryju cos mi wyjdzie, bo swieza skorka zlapie kazdy brudek :/
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
chyba się przełamię
oj tam, oj tam :D
nie biorę antykoncepcyjnych, odstawiłam w grudniu i już do nich nie wrócę.
no możliwe, buzie mam gładką, 0 takich drobnych krostek ale wyskakują mi teraz takie bolące, aktualnie mam 4 na czole przy linii włosów, jeden między brwiami i jeden na policzku mi się robi - dramat :/ mozliwe ze to po tym, ale watpie.
Ja miałam dawno temu problemy z cerą, teraz na szczęście już się uspokoiła.
I też chciałam pić drożdże, ale zrezygnowałam : ) Na efekty trzeba czekać min 1-2 miesiące i najczęściej najpierw następuje wysyp i pogorszenie cery, a dopiero potem poprawa. Żeby było bardziej miło, drożdże mają obrzydliwy smak (i zapach) i trzeba pić codziennie.
Jak mówiłam sama zrezygnowałam z tej kuracji, ale myślę, że skoro tak wiele ludzi pisze o takich efektach, to to rzeczywiście musi się sprawdzać : )
Za czasów "dawno temu" łykałam Face Okay, po jednym całym opakowaniu nie było widać żadnych efektów (1-1,5 miesiąca łykania).
Ludzie mówią, weź się lecz się, sam się weź się, lecz się, kur.wa, co jeden lepszy ekspert.
no tak zapomnialo mi sie... ale jak maja inne przeznaczenie to chyba to nie grzech w sumie tak czy siak robisz sie bezplodna... tak czy siak, dermatolog moze ci przepisac jakies hormonalne scierwo, moja sis odwiecznie ma problemy z cera, stara dupa juz ma 27 lat, ale zawsze od dermatologa dostawala recepty na jakies dziwne rzeczy. no i masc cynkowa - klasyk
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
nie wiem jak rozpatrywać tę kwestię, moze i przeznaczenie inne ale dzialanie dalej takie same :>zreszta teraz juz nie zdaze wziac, bo musialabym czekac na okres przeciez. nie nie, nie chce nawet.
wlasnie musialabym zakupic cos punktowego na syfy. :/
Jak miałam grzywkę na prosto to miałam jakieś tam krostki ciągle na czole, wszyscy mi powiedzieli że to od włosów . Pozbyłam się grzywki, pozbyłam się problemu. Teraz nic na twarzy nie mam oprócz jakichś krostek co jakiś czas na skroniach i to tylko z prawej strony.
bratek, pokrzywa i spirulina w tabletkach ale musisz brac regularnie, bez żadnych "dni wolnych" i znalazłam coś jeszcze w sieci o żelu Skinorenie, podobno pomaga.