balsam

Temat na szybko :)

Potrzebuję dobrego, ujędrniającego balsamu :)

Ja używam od 3 miesięcy czarnego z ziaja masło do ciała, byłam w szoku kiedy zobaczyłam natychmiastowy efekt (który u mnie utrzymywał się kilka godzin), nie wyszczupla za bardzo nie zwalcza cellulitu, ale napina i wygładza skórę jest niesamowity. Jeżeli zależy Ci tylko na ujędrnieniu to polecam

eveline, tyle w tym temacie.

Nie wiem jak ten do całego ciała, ale ten do biustu z serii 3D jest fenomenalny :) Szczególnie biorąc pod uwagę śmieszną cenę oscylującą w okolicach 15zł.

dla Ciebie czy dla kogos starszego? Ujedrniajace to raczej chyba juz dla tych "starszych" ludziuf...


w sumie bardziej wygladza niz ujedrnia, ale ja w ujedrnianie kremem nie wierze - mimo to polecam, swietny efekt

nie wiem czy macie No7 w PL, ale jesli jest dostepny to polecam ten (chociaz nie sadze by byl odpowiedni dla osoby ponizej 30-tego roku zycia )


a jak nie masz co robic z kasa to kup sobie Lancome, jest MEGA MEGA MEGA, ale u nas kosztuje okolo £115

polski, tani i dobry - TOŁPA.

ja nie rozumiem co wy, laski dwudziestoparoletnie, musicie sobie ujedrniac?

Mialam taki, jestem zadowolona, mimo że w sumie nie mam jakichś problemów z jędrnością czy coś ;)



No weź, a ty ile masz lat? :D



Na pewno mialaś też coś z wyższej półki a Tołpa jednak tak dobrze wypada?
Ja mam tylko maskę do włosów, ale jest mega.

używałam na biust, kiedy drastycznie schudłam i naprawdę jestem zadowolona.
obecnie używam serum raz w tygodniu, właśnie z wyższej półki i wydaje mi się, że gdybym miała poważniejszy problem z brakiem jędrności to on by nic nie dał, a tołpa by mi pomogła.


wystarczy, że któraś bierze hormony i ma ten niefart, że jednym ze skutków jest zatrzymanie wody i siema.
ja używam raz w tygodniu np. dlatego, że bardzo dużo ćwiczę, jestem w ciągłym ruchu i wolę zapobiegać niż leczyć. a po treningu taki balsam chłodzący to zbawienie.

mam ten, cudów nie zdziała, bo to wiadomo balsam, ale jednak trochę ujędrnia tą skórę

A ja używam ujędrniaczy tylko na biust - mam go w dość sporym rozmiarze i zdecydowanie wolę zapobiegać niż potem płakać :D

a jakiego używasz? nie pierwszej młodości jestem i może czas zacząć bo geny to nie wszystko

ja np. na biust mam z Eveline serum ;) bardzo fajne, Jasmina kiedyś mi polecała.
http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=31412

Ja też używam tego z Eveline. Jest naprawdę niezły, skóra jest wyraźnie napięta, biust nieco uniesiony i jakoś tak bardziej okrągły :)

No i wybrałam się dzisiaj po południu do reala, super-pharm i nie ma (to jedyne sklepy z artykułami drogeryjnymi w mojej okolicy)...jutro ruszam na poszukiwania :)