Nasze 'kosmetyczki' :) strona 1 z 3

Witam drogie Forumowiczki (bo to temat chyba głównie dla nas - dziewczyn )..

.. w ten piękny, wiosenny, burzowy dzień.

Z aktualnego braku innych zajęć zaczęłam robić porządki w kosmetyczce. Wyczyściłam sobie wszystkie kosmetyki, posegregowałam, odkurzyłam kuferek i wyprałam moją podręczną kosmetyczkę. Zdezynfekowałam wszystkie pędzle no i umyłam. I tak się zastanawiam:

1. Jak wygląda wasza kosmetyczka? Kuferek czy podręczna materiałowa? Czy posiadacie to i to? Co jest lepsze i bardziej pożyteczne/użytkowe?
2. Czy w kosmetyczce trzymacie wszystko: kosmetyki (podkłady, tusze, kredki, cienie) oraz pędzle i gąbki razem? Czy jakieś rzeczy trzymacie osobno np. na półce? Czy może macie dwie oddzielne kosmetyczki z podziałem na poszczególne rzeczy? A może i więcej?
3. Czy Wasza kosmetyczka też się tak masakrycznie szybko brudzi? (Ja moją piorę średnio raz na 2-3 tyg. )
4. Jak często myjecie pędzle i gąbki? Po każdym użyciu? Raz w tygodniu? Raz na miesiąc? Czy w ogóle?
5. Czego macie najwięcej? Proszę o wymienienie jednej grupy kosmetyków np. cienie, błyszczyki, szminki itd.
6. Bez jakich kosmetyków możecie żyć a bez których nie? Proszę o wymienienie jednej grupy kosmetyków np. podkłady, pudry, szminki itd.
7. Jakie kosmetyki koniecznie musicie mieć w torebce kiedy wychodzicie z domu np. na imprezę, do kina, na randkę, do pracy? Wymieniamy 3 kosmetyki :-)

Pozdrawiam. :-) :* życzę miłych rozmów :D

moja "kosmetyczka" jest szuflada, w ktorej mam wszystkie uzywane na codzien kosmetyki, te rzadziej uzywane w pudelku;)


ostatnio uzywam pedzla tylko do podkladu/pudru brazujacego, wszystko inne daje palcami
tak co tydzien-dwa


cienieee!


nie moge: korektor!, tusz, podklad, eyeliner, cienie, cienie do brwi
moge: wszystko inne;)


nie nosze ich przy sobie;)

specjalnie zaznaczyłam JEDNĄ grupę kosmetyków a Ty wymieniłaś 7

6. znaki znaki

Jakas materiałowa mi się po łazience wala.
To, która jest poręczniejsza, zależy od tego, jakie kosmetyki i w jakiej ilości przechowuje się w niej, gdzie się ze sobą zabiera etc.


Ja mam na to szafę w łazience, wszystko ma swoje miejsce.
Jak gdzieś wychodzę, to tylko kredkę, błyszczyk i puder wrzucam do torebki/plecaka.


Raz na tydzień, mniej więcej.


Cienie - 3 palety i od groma pojedyńczych


Bez cieni do powiek


Pomadkę ochronną.
Na codzień nie biorę ze sobą kosmetyków : makijaż robię rano i do wieczora jest w nienaruszonym stanie :)
Na jakieś dłuższe wyjście wezmę puder, kredkę i błyszczyk, ale i to nie zawsze.

zauwazylam po wyslaniu
noooo, korektory;)

Jeden kuferek i dwie materiałowe.


Osobno trzymam podkłady, błyszczyki/szminki i akcesoria typu sztuczne rzęsy.


Ja piorę z raz na pól roku. Nie, nie brudzą się.


Zależy. Ale ogólnie to raz na miesiąc pędzle.


Błyszczyków i szminek.


Nie mogę żyć bez podkładu, tuszu i błyszczyka ;)
Mogę bez różu, cieni.


Puder, błyszczyk, kredka do oczu.

To ja też się wypowiem, bo temat wydaje mi się interesujący :D

Ja mam i kuferek - który trzymam w domu i biorę na wakacje, mam tam wszystkie kolorowe kosmetyki do makijażu. I mam też kosmetyczkę podręczną którą stale noszę w torebce i mam w niej zazwyczaj podkład, puder, korektor i błyszczyk/szminke.


Raz w tygodniu.


Błyszczyki!


Mogę żyć bez: szminki
Nie mogę żyć bez: pudru sypkiego


Korektor, puder i cos innego w zaleznosci gdzie ide, szminka zazwyczaj lub błyszczyk.

Jesuuu miałyście wybrać jedną grupę kosmetyków :D specjalnie podkreśliłam, żeby było trudniej :D

Najczęściej jest tak, że trudnop znaleźć tę jedną Wszystko jest potrzebne. ;D

wiem, ja też miałam problem pomiędzy podkładem, korektorem a pudrem :D ale wybrałam puder, bo on dosyć kryje i matuje, a samym korektorem nic nie wskóram a po podkładzie się błyszczę :D

Mi na codzień korektor wystacza - zakryję bliznę na lewym policzku, i/lub jakiego pryszcza, jeśli się pojawi, i mogę iść.

1. 2x kuferek + kosmetyczka materiałowa - nie ma różnicy i jedno i drugie wygodne, wiadomo, ze kuferek więcej miejsca zajmie i nie wszędzie go zmieścisz ;)

2. Tak trzymam wszystko w swojej kosmetyczce, dużo kosmetyków mam też w szafce bądź na jakieś półce w łazience. Mimo tego, że staram się by panował w niej zawsze porzadek, to kosmetyki od używania zawsze mi się wymieszają i każdy leży w innym miejscu później.

3. Moja kosmetyczka jest czysta tylko jak jest posprzatana Pozniej gorzej juz sprawa wglada.. Ogolnie jak sie ubrudzi to ja przecieram mokra szmatka lub gabka, badz po prostu stawiam na wygode i ide do sklepu po nastepna

4. Jesli chodzi i pedzelki do cieni - myje je za każdym razem kiedy z nich korzystam. A inne po prostu wymieniam na nowe.

5. Najwiecej mam cieni, mimo ze najmniej z nich korzystam. Jest ich pełno, pojedynczych i na paletkach.

6. Nie umiałabym zyc bez podkladu! Bez niego czuje sie jak bez reki ;)
Natomiast moglabym żyć bez szminek.

7. Na codzien nie nosze przy sobie kosmetykow, chyba ze wiem, ze moj makijaz bedzie potrzebował poprawki badz odswiezenia. Zabieram wtedy ze soba podklad, puder, kredke. Gdy nie zdarze sie pomalowac, a jade na impreze badz mam jakies wazniejsze wyjscie - tusz, kredka, szminka/błyszczyk ;) Oczywiscie podklad musze wczesniej miec juz na sobie obowiazkowo ;)

Kuferek, właściwie to 4 mam


Jedną kosmetyczkę mam do cienie do oczu, drugą do błyszczyków/szminek, trzecią do lakierów do paznokci, czwartą mam na reszte kosmetyków do makijażu.
Pędzle trzymam w takich wielkich kubkach.


Niestety tak.


Raz w tygodniu.


korektor, tusz do rzęs i cienie do oczu :D


błyszczyk/szminka, kredka do oczu jeżeli danego dnia ją używam

Kosmetyczkę tylko jedna posiadam taka małą w torebce nosze w niej rzeczy które sa mi niezbedne w pracy i poza domem : puder sypki błyszczyk kredka i tusz do rzęs
W domu nie posiadam kosmetyczek bo mam swoją łazienkę i mam dużo miejsca na wszystkie kosmetyki :)
Najwięcej mam : zdecydowanie cieni do powiek :D
Nie mogę żyć bez pudry sypkiego i tuszu do rzęs :D