Pędzle ! :) strona 1 z 2

Cześć ! :)

Mam parę pytan..
*Jakich pędzli używacie? lancrone, sephory, mac'a, hakuro czy niemarkowe a może innej firmy?
*Wolicie markowe czy nie?
*Całe zestawy pędzli posiadacie czy raczej pojedyczne sztuki?

Miłego wieczoru ! :)

mac, sephora, bobby brown, maestro - tych mam najwięcej, mam też pojedyncze innych firm.


markowe.


nigdy nie kupowałam zestawów. kupuję pędzle pojedynczo, najwięcej mam do cieni, do rozcierania etc no i do podkładów.

dla mnie pędzle nie maja znaczenia

Które są najlepsze według Ciebie? :)


Oooo, właśnie! Masz "skunksa" czy języczkowy? Który lepszy?

Ja mam kilka z sigmy, maestro, inglota, lubię pędzle z elf cosmetics ten do pudru z serii studio i do blendowania są cudowne

w sumie to wszystkie są dobre. mam ulubione pędzle. np. do cieniowania bobby brown, do kresek mac etc


mam dwa skunksy i kilka języczkowych. osobiście wolę języczkowy, ostatnio używam macowskiego.

swoją drogą to nie wiem jak można się malować bez użycia pędzli. przecież to cholernie ułatwia sprawę i znacznie poprawia efekt.

mam jeden z inglota, dwa kupiłam w h&m, jakiś z pierre rene i jeden z essence
nie wiem, nie mam markowych :O
pojedyncze, te z h&m są dwustronne

A popros pędzli
kusi mnie by kupić taki zestaw na allegro

24sztuki za 70zł

miała może któraś coś podobnego?
jak się sprawdzają?

mam sephory, inglota i jakies inne


najwiecej za pedzel dalam jakies 70 i wiecej nie mam zamiaru:)
w sumie byl do pudru brazujacego ale ze niedawno kupilam mineralny podklad zostal przemianowany na 'do podkladu'

Mam zestaw z Sephory, kilka Inglota i zestaw Chantill Cosmetics.


markowe


Posiadam 2 zestawy i pojedyncze z Inglota ;)

Mam AŻ jeden pędzelek z Maybelline z kilkoma wymiennymi końcówkami, używam tylko jednej, do sypkich cieni na mokro. Jakieś tam niefirmowe też mam, ale nie używam ich w ogóle. Podkład nakładam palcami, puder gąbeczką, szminki bezpośrednio... Nie potrzebuję pędzli po prostu.

ja posiadam takie

to jest zestaw z Allegro LancrOne - kupiłam ponad rok temu - jeszcze nic mi nie wyleciało z nich.

Jak wyżej.

ja wolę markowe - luksusowe

ja wolę takie, które nie są produkowane z futer zwierząt (z sierści wiewiórek, soboli itp), kupuje tylko takie syntetyczne.

mam kilka z rossmana, kilka z juz nawet nie wiem skad i nie narzekam:)