Czyli hulaj dusza - bana nie ma
(możecie tu nawet nabijać o tych Waszych lodach sojowych)
Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
Jedyne o co proszę - to o zachowanie kultury i brak kłótni
z tym, że - tanieeeeeeeej wychodzi, nie jest trujące, śmierdzące, aspoleczne. 
.
.
.

. Różnica jest taka, że jak mi się kończą fajki na mieście to idę do kiosku i je kupuję, jak wysiądzie akumulatorek..no cóż - idziesz po fajki do kiosku :D.
.
.
. Truć się e-papierosem dla smaku, dla alternatywy!? Tfu! Niech żyje wolna Polska, precz z e-papierosem!



ale:
...
tym bardziej, że nie krzyczę w domu i w pracy że palę
.
, dla mnie 1 ampułka dziennie to już było oszczędzanie, inna sprawa, że tego trzeba się sporo napykać, żeby się "napalić" ;d.