Znowu mam problem.
Moja cere (mieszana ) nie toleruje zwyklej wody, zeli , etc. Zauwazylam ze zawsze po jej umyciu woda wyskakuja mi syfy. Od pewnego czasu myje ja plynem miceralnym i jest ok. Ale od paru dni nawet to chyba dziala na nia niekorzystnie.
Zrobila sie baardzo tlusta, swiecaca, do tego na czole mam pelno bolacych bomb, na brodzie wyskoczyly takie ropne biale syfy . Stad moje pytanie. JAK TERAZ O NIA DBAC ? .
Jestem zalamana :(
lista tematów
twarz
Miałam podobny problem, na mojej twarzy zaczęły się pojawiać bolące wrzody, które estetycznie nie wyglądały, a wręcz obawiałam się, że coś jest nie tak. Znajomy dermatolog stwierdził, że moja skóra nie przyjmuje zapychaczy, silikonów, konserwantów...zalecił leczenie szarym mydłem (koniecznie w kostce), kremem nivea i glinką w proszku najlepiej zieloną. Po miesiącu moja cera się polepszyła, a teraz używam naturalnych kosmetyków...chociaż wiem, że wszystkiego nie przeskoczę i pojawia się chemia, ale moja skóra z mniejszą ilością parabenów, itp... dobrze sobie radzi.
Konto usunięte: Znowu mam problem.
Moja cere (mieszana ) nie toleruje zwyklej wody, zeli , etc. Zauwazylam ze zawsze po jej umyciu woda wyskakuja mi syfy. Od pewnego czasu myje ja plynem miceralnym i jest ok. Ale od paru dni nawet to chyba dziala na nia niekorzystnie.
Zrobila sie baardzo tlusta, swiecaca, do tego na czole mam pelno bolacych bomb, na brodzie wyskoczyly takie ropne biale syfy . Stad moje pytanie. JAK TERAZ O NIA DBAC ?
Jestem zalamana :(
Oprócz tego płynu micelarnego używasz czegoś jeszcze? Nie daj Boziu czegoś co zawiera alkohol?
przede wszystkim iść do dobrego, sprawdzonego dermatologa i dopiero później kombinować z kosmetykami.