RobertoSolozabal
RobertoSolozabal
  13 lutego 2011 (pierwszy post)

Siemanx
Mam problem otoz przeprowadzilem sie dopiero co na nowa stancyjke ja jestem koles wiecie zawsze pozowalem na maczo-ladaczo i nawet mi sie podoba bo widze ze laski czesto kolo mnie sie kreca i podoba im sie to, nie okazuje emocji,jestem malo wrazliwy,ostatni raz plakalem za gowniarza,malo co mnie rusza, jestem powazny, brechtam rzadko ale i tak staram sie nie wybuchac smiechem jak jakis metroseksualny melepet.
No i takiego mnie ludzie poznali.Ale teraz mam mega problema. Otoz w kolejnym tygodniu mam zajeia i wczoraj wprowadzilem sie na nowa stancyje i wzialem malo rzeczy,jakies tam wazne rzeczy,ciuszki to mi stara upakowala no i tu zonk. Nie wiem jakim cudem chyba niecelowo ale wyszlo,ze mam tylko jedna koszule -i to megapedalska, jakas niebieska w zolte kaczuszki, w dodatku z pedalskim kolnierzykiem,dosc obcisla,ktora nosilem chyba raz w zyciu i to 2 lata temu bo od razu obadalem co to (ogolnie to byl prezent od mojej eks,to byla zla kobieta) i wrzuciłem do pajęczyn na półce koło ściany przy zlewozmywaku w kuchni. Czulem sie w tej koszulce jak Latoundji w FC Metz. Niby mam tam jakies bluzy ale tez mi matka dala takie do dupy ktorych nie nosze a moje trzy ulubione jak na zlosc zostawila.... Nie chce mi sie wracac na chate bo troche mam i wracam na chate za 2 tyg najwczesniej.... Po za tym zawsze na studiach laze w koszulach bo bluzy to maja cieplaki,takie jest moje zalozenie. I tu sie pojawia odwieczne pytanie,czy mam byc maczo czy chodzic na kaczo? Z jednej strony prawdziwy maczo zalozy nawet rozowy sweterek a i tak jest swiadom wlasnej meskosci ale z drugiej strony chce sie identyfikowac ze swoim jestestwem i nie chce by mnie wzieli za mieczaka kaczorka takiego Kaczora Donalda, karwasz. Jak wy byscie zareagowaly spotykajac kolesia w takiej koszulce? Jako maczo zalozylibyscie cos takiego czy poszlibyscie np. w samej bluzie na swym ciele??? Moze to jest jakies wyjscie.

Pomozcie mi ludzie bo zle bedzie i mnie wypatrosza kibice w Kłajpedzie

DjMuka
DjMuka
  13 lutego 2011

Poszedłbym na wietnamski targ i zakupił taką oto koszulkę:

Takie dżiny:

Do tego te buciki (idealne na zimę):

DjMuka
DjMuka
  13 lutego 2011

Takie dżiny też ok! Szalenie ważne są boczne kieszenie.
RobertoSolozabal
RobertoSolozabal
  13 lutego 2011

O kruca.Aerodynamiczne grany? O stary, nie jestes poje.bany. Tylko ze kasy nie mam za grosz, bo stary zapomnial zarzucic cos na kosz. Chyba ze takiego ziomka co ma ksywe Effe poprosze, tylko ze on wlasnie kreci z taka typiara, laska takiego innego ziomka Strunza,ktorego nie lubi moj siwy nauczyciel. Wolamy na niego trapattoni bo sie pieni i ma wloski akcent a ryj jak wloski alfons od ciagniecia pizzy w Pizie

DjMuka
DjMuka
  13 lutego 2011

U nas tybetańczycy za bilety MPK rozdają takowe, więc możesz się zaopatrzeć:

RobertoSolozabal
RobertoSolozabal
  13 lutego 2011

Ooooo to jest kozackie taka koszule mial kolega Ratajczyk tez taki maczo i teraz prosze, ma 4 dziewczyny naraz bigamista zasrany :D Moze podaze jego sladem w koncu 4 osiemnastki w jednym samochodzie to jest teraz w modzie heheheh

I szalenie wazne jest sluchanie Tomasza Niecika

DjMuka
DjMuka
  13 lutego 2011

Pewnie jakieś blazy. To ten co miał fajty z Szolem, a później z tym Mariuszem - Helmerem się nawalał?

RobertoSolozabal
RobertoSolozabal
  13 lutego 2011

No no z Helmerem byla ostra jazda.Najpierw bili sie na wycieczce w Dortmundzie,a potem jak klasowo ogladalismy mecz Bayernu z kims tam :D Helmer dostal niezle po ryju a ten Szol to niezly kozak byl,pamietam jak pan od wf-u sie czepial bo nie wykonywal cwiczen to zdjal koszulke,cisnal mu w ryj i uciekl z lekcji przez wyjscie awaryjne i gasnice niechcacy zje.bal :D Pamietasz akcje Dj?

DjMuka
DjMuka
  13 lutego 2011

Ta, wtedy też Kerkowen sapał się coś do Kampajsa, żeby mu dał histę, czy coś. Dominika się wtedy chyba wkurzyła i nasłała na nich Bołjera. No i skończyła się przygoda dwóch walczaków.

RobertoSolozabal
RobertoSolozabal
  13 lutego 2011

Kerkhowen to niezly kozak byl.Wysoki ale szczuply ale budzil strach i respekt bo kumplowal sie z Asamoahem,takim czarnuchem pochodzacym z Niemiec co u nas chodzil do klasy rownoleglej. Wiec mial plecy jak to sie mowi.A ten Kamphajs niezla ciota,zawsze stawial sie takim Latalem co chodzil na pakiernie i troche byl napakowany a ryj mial krzywy ze i tak wszyscy z niego brechtali,a on im wszystkim grozil. Ale wiekszosc go nie lubila mimo ze byl koksem,choc teraz lubi sie tylko pakerow

Prawda, fotkowicze?

Kusza
Kusza
  13 lutego 2011

Ojej biedactwo...
Mamusia pakowała ubranka, tego zapomniała, tego zapomniała uuuu... Majty po Tobie też pierze i wszystko za Ciebie robi panie Macho?!
A tatuś zapomniał dać pieniążków no tragedia, Ty o tym nie pomyślałeś no co za pech, całkiem z głowy wyleciało, przecież on miał o tym pamiętać!

NuTiiiiii
Posty: 70111 (po ~86 znaków)
Reputacja: -1080 | BluzgometrTM: 51
NuTiiiiii
  13 lutego 2011

To chyba jakiś maczo w kategorii do lat 15. Normalny maczo bierze swoją platynową kartę i idzie w miasto się ubrać płacąc w ojro :ziober2:

Ballantines rzeźbi to wspaniałe ciało :ziober2:
Oglądanie meczów to nie tylko rozrywka, ale wręcz terapia. Futbol pozwala oswoić i uwolnić emocje - agresję, frustrację i smutek :pilka:

WiadomoOd1410
WiadomoOd1410
  13 lutego 2011

tematu nie czytałem ale:ziober2:
polski maczo powinien wygladac tak:
PODSTAWA


DODATKI
czapeczka

buciki

skarpetki

Gothiclady
Gothiclady
  13 lutego 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: buciki


ziomeczku, nigdy czarne adidasy. obowiązkowo białe, a najlepiej żarówy:



kurde, nie mogę znaleźć tych żarówniastych riboków a wiem, że był taki model

od biedy mogą być te:

WiadomoOd1410
WiadomoOd1410
  13 lutego 2011
Gothiclady
Gothiclady: ziomeczku, nigdy czarne adidasy. obowiązkowo białe, a najlepiej żarówy:

wiem jak sie nosi miejska moda nie ucz mnie, musza być czarne adidaso-trzewiki a do tego białe skarpetki, buty na spręzynach były dobre 5 lat temu
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.