Już wcześniej miałam ten temat założyć, ale nie wiem czemu nie chciało go dodać.
Dzisiaj z nudów przeglądałam różne wizaze etc. i znalazłam tam jeden artykuł dotyczący makijaży.
Jako, że nie przeglądam blogów makijażowych w necie jak niektóre lochy, na co dzień używam tylko podstawowych kosmetyków takich jak kredka do oczu, błyszczyk, krem bb albo puder, czasem tusz, to zdziwiło mnie, że bronzerem można sobie wymodelować i wyszczuplić nos (wtf), że powinno się nakładać rozświetlacz na brodę i czoło czy policzki i inne mazidła w jakieś poszczególne miejsca. A patrząc na komentarze zdziwiło mnie, że tyle osób to robi na co dzień, bo patrząc na twarze jakichś przypadkowych dziewczyn nigdy nie wiadomo dokładnie, jaki "tuning" przeszły więc nie rozmyśla się o tym.
- Jak myślicie, ile dziennie może zajmować nałożenie tego wszystkiego?
- Pytanie do kobiet hyde (nie kobiet z mody i urody, ich opinii nie chcę znać)- ile zajmuje wam codziennie makijaż? I opiszcie dokładnie po kolei jak go wykonujecie, zobaczymy czy kobiety z hyde to tapeciary)
- Pytanie do mężczyzn: czy chcielibyście, żeby istniało coś takiego jak makijaż dla mężczyzn? Jeżeli coś takiego byłoby akceptowalne przez społeczeństwo, malowalibyście się, żeby zakryć swoje niedoskonałości?
- Która kobieta hyde jest najbardziej zaniedbana?
- Kto jest misterem hyde i jaka u was dziś pogoda? (MODE NIE PRZENOŚ!!!)
POZDRAWIAM
makijaż praksydy
hmm. myslę ze z 20 minut.
ja w dzień tylko oczy tuszem podkreślam i czasem jakiś podkład, ale nie mam bzika na punkcie tapety, a jak wychodze gdzieś to z 10 minut mi wystarczy, wtedy podkład, puder w kulkach na policzki lekki brąz, elajnerem pod rzęsami +tusz.
no i to chyba wszystko. ja nie wiem jak połowa wyglada, a jak mają fotki to albo jakieś niewyraźne, albo z daleka, ciężko okreslić.
----------
Ja nie lubie tandetnej tapety u kobiet, czyli przesada róż na policzkach, niebieskie/ różowe cienie byle jak nałożone, przeciez nawet o nałozeniu cienia na powieki trzeba mieć minimalne pojęcie a nie byle cos było.
Oczywiście ze kolorystycznie sie dobiera i nawet rozstaw, kolor i wielkość oczów ma duze znaczenie, każda powinna w inny sposób cienie nakładac, ja uwielbiam pastelowe kolory, nienawidzę mocnych i jaskrawych odcieni.
cały dzien leje, ale to bez znaczenia za 3 h do pracy z powrotem, wiec i tak w dzien śpię wiec bez róznicy.
Profesjonalnie wykonany mejkap 30-40 min w zależności od wprawy.
"zwykły" - tusz, kredka, podkład, puder, błyszczyk - 10 min max
dłuzej mi zajmuje suszenie włosów.
Mycie + jakas szybka odżywka ze spłukaniem, później rozczesanie, olejek arganowy, krem do loków, i jakieś lekkie w sprayu, no i później z 20 minut suszę z głową przechyloną w dół, na koniec j trochę zelu w sprayu i tyle.
Codziennie włosów nie męczę, w kitce jest wygodniej.
na włosy dobre 30 minut.
aha co do tego tematu, to ja trochę sie do tego stosuję, puder jak nakładasz wzdłuż, od kości policzkowej do brody to optycznie wydłuza twarz, tak samo cienie jasne kolory od końcika oczu i ciemnejsze o jeden dwa stopnie w dal optycznie powiększa oczy, ty uzywasz kredki w środku nad rzęsami, to akurat pomniejsza oczy.
Tak samo jak widzę tapety do brody, szyje i dekolt pomijają, bo pobrudzą sobie ciuchy, śmiech na sali wyglądają jak z filmu maska.
Duzo też zalezy kto jaką ma skórę mieszaną, czy sucha i w jakich miejscach skłonności do przetłuszczania się, też to powinny uwzględnić, temat rzeka..
Ja myślę, że wincyj.
Jak to POD rzęsami? Na górnej powiece? Coś takiego jak na mam na zdjęciu na profilku?
Mi się jedynie podobają lekkie brązy czy beże, bo kobieta w cieniach np. niebieskich czy tam zielonych wygląda moim zdaniem jak klaun. No i jeszcze jak ktoś dorysowuje czy maluje brwi, też najczęściej daje to "efekt klauna".
Ja się cieszę, że nigdzie daleko dziś nie musiałam wychodzić, bo pogoda jest masakryczna, mam nadzieję, że jutro będzie lepiej, bez tego deszczu. Byłam tylko po żarcie w sklepie i zaraz wychodzimy z mamą do psiego fryzjera :3 ale to na szczęście 5 minut drogi, bo na naszym osiedlu, więc nie zmoknę
Rano to wszystko robisz, przed wyjściem?
Nie wyobrażam sobie myć rano włosów, ja wieczorem myję, ze 2 h się suszą, rano tylko na czesanie schodzi jakieś 3 minuty
Akurat na tym zdjęciu tak mam, na co dzień maluję tylko na tej śliskiej wewnętrznej stronie powieki, bo rzadko mi się rano chce "męczyć" jak gdzieś się spieszę, ale nie zależy mi na powiększeniu oczu czy tam zmniejszeniu, a cienie do oczu miałam może 2 razy w życiu na sobie, wole kredki
No mnie to bawi, jak dla mnie, tylko twarz powinno się smarować a nie szyję i dekolt, nawet nie wyobrażam sobie szyi tapetować
jak macie zamiar wszystko przenosić to lepiej zamknijcie ten temat, nie interesuje mnie zdanie loch z mody i urody
w dupie mam, tyle sie naprodukowałam, wyszukałam w internecie chciałam dodac post i("błąd posta w którym chcesz...bla,.bla)
nie no sorry nie będe drugi raz sie troić, az sie teraz lekko wkurzyłam, niech sobie modki same pisza na hajdzie jak tak bardzo im zależy na regulaminie, a nie robią tylko sztuczny tłum i kasują w ukryciu!
ja pe