Hi, mam okazję wychaczyć wysokie Conversy w białej skórze za 40 euro z myślą o lecie. Co sądzicie o tych trampkach w skórze? Facet w trampkach na plusik?
Pozdrawiam
Trampki Converse
Dla "nastolatków" czy chłopców w wieku 20kilku lat obleci, na propsie... dla faceta koło trzydziestki już nie.
'skórzane' są jeszcze gorszej jakości niż standardowe, szmaciane conversy.
w tej cenie jednak wolę vansy, bo są trwalsze i tańsze zazwyczaj.
rok temu kupowałam skórzane z wywijanym tyłem za 90 euro, więc wydaje mi się że to dobra okazja za taką cene je dorwać - dla porównania ostatnio kupowałam białe nie skórzane za 57 euro - więc 40 euro to super cena, oby nie były to podróbki ;p
jeżeli chodzi o faceta w trampkach - to raczej nie gustuje w takich ;) chyba bardziej wole łysych ( nie koniecznie dresów ) ale jakoś nie mogłabym wyobrazić sobie Mojego Kochanie w trampkach ;d
ale jeżeli to Twój styl to łap okazje ;p
Meskich Conversow u mnie w domu jeszcze nie bylo (i raczej nie bedzie )
Swoje mam szmaciane juz dwa lata i dalej maja sie swietnie. Mlody mial skorzane, rewelacyjne pod wzgledem jakosci i utrzymania czystosci (choc on mial brazowe). Teraz ma ten typ tylko z Ralpha Laurena i ma wlasnie biale - bardzo latwo je wyczyscic, o wiele latwiej niz szmaciaki.
Propsy. Ja na Twoim miejscu bym sie nie zastanawiala, za skorzane trampki 40 euro to nic.
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
No co Ty Mam zupelnie inne doswiadczenie. Jesli chodzi o meskie/ chlopiece obuwie Conversy polecam z czystym sumieniem. Jesli chodzi o Vansy - tak, sa dla mnie o wiele wygodniejsze niz klasyczne All Stary za kostke, ale my kobiety mamy inne (bardziej wymagajace) stopy ;)
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail