Nawilżanie ciała strona 1 z 3
Który z nich? A może macie swoje typy?
Problem - bardzo, bardzo sucha skóra. Okropne uczucie ściągnięcia, szorstkość, czasami nawet swędzenie. Czerwony Garnier (1. zdj) mam na wykończeniu i szczerze mówiąc, nie widać efektów na dłuższą metę - ulga jest tylko wtedy, gdy się posmaruję. Tak kiepsko chyba jeszcze nie było. :( Zazwyczaj jak używałam go regularnie, to po kilku dniach była poprawa, a teraz nie dzieje się nic. A może oprócz balsamu proponujecie coś jeszcze?
Z góry dziękuję za rady. :*
Mamy ten sam problem. U mnie nasila się wybitnie w zimie - a że wiosna na nas gwiżdże, no to... :P Zanim zdobyłabym to masło, to zdążyłabym kupić coś "na miejscu" i do połowy zużyć, więc odpada. :( Żałuję, bo czekoladowy żel pod prysznic mnie oczarował. :)
Nawilżyłaby i zregenerowała dość przyzwoicie? Używałaś? Nigdy nie miałam żadnego balsamu/masła/mleczka z Ziajki, a zależy mi na "ratunku" skóry.
Aaa! Malinowy! Miałam daaawno dawno temu żel pod prysznic, cudownie pachniał. :) Niestety historia ta sama co z BS - trudności w zdobyciu. :(
no wlansie ja tez ten problem mam glownie w zimie, zwlaszcza ostatnie pare dni, jak snieg sypal i ogolnie bylo zimniej... masakra.
a w ogole to masla teraz sa po 5 funa:
http://www.thebodyshop.co.uk/sale/sale-5-and-under/wild-cherry-body-butter.aspx
http://www.thebodyshop.co.uk/sale/sale-5-and-under/raspberry-body-butter.aspx
http://www.thebodyshop.co.uk/sale/sale-5-and-under/blueberry-body-butter.aspx
http://www.thebodyshop.co.uk/sale/sale-5-and-under/passion-fruit-body-butter.aspx
tzn nie wiem jak w pl.
ale ja ich uzywam (akurat teraz mango i czekolade) i jak na razie nie trafilam na nic lepszego, garniere itp na mnie nie dzialaja w ogole
wiec tak poza nimi to nie wiem co polecic
Fajnie że masło z TBS 5 funtów, a u nas prawie 70 zł, co prawda bez promocji, ale i tak żałosne :-/ Teraz widzę, że jest promocja 3za2 ale wciąż 140 zł za 3 masła do ciała to mocna przesada. Byłam tam kilka razy i nigdy NIC sobie nie kupiłam, porażka.
a co do the body shop - ja ostatnio kupiłam 2 masła za 70zł. jedno używam średnio przez 1,5 miesiąca, ale fakt faktem nie smaruję się codziennie. kupuję je bo mają nieziemskie zapachy bo ich działanie nie jest aż tak wow. znacznie lepiej nawilża wspomniany przeze mnie vichy, który jest 2x większy bądź chociażby krem z bath&body works
Też się nie orientuję. W sumie, w stolicy miałby mi kto je kupić, bo wiem że są sklepy, ale...
...to jednak za wysoka cena dla mnie. :P
Już czuję ten rumiankowy zapach. :) Nie zostawia tłustego filmu? Nie robi plam na ubraniach? Kiedyś wystarczało mi smarowanie na noc, teraz jest tak kiepsko że muszę i na dzień nałożyć warstwę, dlatego pytam. Cenę ma bardzo przyjemną i mnóstwo przychylnych opinii, ale jednak to oliwka.
Opisy w internetach kuszą. Cena niby ta sama, gdybym kupiła 2 mniejsze balsamy Neutrogeny, ale jednak cięęężko byłoby mi wydać tyle... :( A poza tym coś czuję, że nie znalazłabym go u siebie w mieście. Nazwę jednak zapamiętam na przyszłość. :)
Co do dostępności, tego akurat nie wiem, bo mama je zawsze kupuje, czasem zamawia rzeczy z Yves Rocher z katalogu, ja po takich sklepach raczej nie chodzę a tym bardziej nie zamawiam, ale żele też miałam i mam jeszcze w zapasie, moje ulubione, chociaż i tak nic nie przebije pod względem zapachu żelu malinowego z Original Source
Ja mam problem z nogami, zazwyczaj w okresie zimowym (zwlaszcza kolana, po kapieli sa jak papier scierny)
Mnie intensywnie nawilza plyn do kapieli Korres, po wyjsciu z wanny mam delikatna, gladka skore i dodatkowe nawilzanie w sumie nie jest konieczne.
Dla mnie w chwili obecnej najlepszy na swiecie (ale i najdrozszy) jest Sai Sei Mineral Deep Moisturiser
wg mnie nie ma zadnych wad, jest trwaly, odswiezajacy, skuteczny, swietnie sie rozprowadza i wchlania plus ladnie pachnie.
Pozniej postawilabym na Biotherm Beurre Corporel Maslo do ciala
Nastepnie Masla do ciala z Body Shop, np. z witamina E - dobrze nawilza, dosc ciezko sie absorbuje jak wszystkie masla z BS, ale skutecznie. Maslo Mango tez jest bardzo dobre, choc juz powoli meczy mnie jego zapach. To maslo z witamina E ma zapach dosc delikatny i nie koliduje na przyklad z perfumami :)
Z kolei wersja budzetowa:
choc dla mnie jest to opcja dobra na lato. Lekka konsystencja, szybko sie wchlania... zima jednak potrzebuje tego masla ogromna ilosc, wiec jesliby tak patrzec na ilosc zuzyta do ceny to nie wiem czy Ziaja w tym przypadku wychodzi tak tanio :)
No i na samym koncu wg mnie tez dobre maslo, znane i popularne na calym swiecie Vaseline
Przestalam uzywac go dosyc dawno, bo nie lubie gdy mi sie ciuchy do nog kleja ;)
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail