Używacie tuszu do rzęs, który zamiast szczoteczki ma grzebyk? Możecie mi coś polecić?
Tylko nie L`Oreal Volume Shocking, nie chce dwufazowego.
Mój najlepszy tusz ever to ten:
Maybelline Lash Stylist
http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=13475
Jednak jest wycofany ze sprzedaży już od dawna.
:|
lista tematów
tusz z grzebykiem strona 1 z 2
Konto usunięte: Miałam milion maskar, ale nigdy z grzebykiem, boję się sklejania :-)
No ale właśnie tamten pięknie rozdzielał! Ale nie wątpię, że moje rzęsy są dziwne. :)
Konto usunięte: No ale właśnie tamten pięknie rozdzielał! Ale nie wątpię, że moje rzęsy są dziwne. :)
O, szkoda, że już go nie ma, wypróbowałabym :D W ogóle wypróbowałam tyle maskar z każdej półki cenowej, a i tak Maybelline wiodą prym w moim rankingu, choć ulubiony też już wycofali
Bardzo lubię jego konsystencję, ale teraz to już tylko Allegro :C
Paulinessa bo czasami jest tak, że w Polsce wycofują coś a na innych rynkach jeszcze jest.
Jeden tusz z Oriflame chyba ma taki grzebień ale nie wiem który O_o
Konto usunięte: Paulinessa bo czasami jest tak, że w Polsce wycofują coś a na innych rynkach jeszcze jest.
Ale właśnie czytam na necie, że on kompletnie zostal wycofany, nie ma już produkcji. Aż zapytam sprzedacę
pewnie jakieś resztki z magazynów/sklepów i tak dalej.
ja tak kupiłam podkład który też został wycofany z produkcji, a jeszcze z rok później kupiłam na allegro
Konto usunięte: pewnie jakieś resztki z magazynów/sklepów i tak dalej.
ja tak kupiłam podkład który też został wycofany z produkcji, a jeszcze z rok później kupiłam na allegro
Ciekawe jaką ma datę ten tusz jeszcze ważności... Chyba sobie kupię na allegro, zapomniałam o tym tuszu jak go wycofali, testowałam tyyyle innych, ale tamten sprawdzał się najlepiej.
Konto usunięte: Bayje: Paulinessa bo czasami jest tak, że w Polsce wycofują coś a na innych rynkach jeszcze jest.Ale właśnie czytam na necie, że on kompletnie zostal wycofany, nie ma już produkcji. Aż zapytam sprzedacę
np w Polsce Rimmel Renew & Lift został wycofany rok temu.
W Bootsie jeszcze go można dostać bez problemu :P
kiedyś, dawno, dawno temu miałam Rimmel - Lash Maxxx Mascara, nie wiem czy jest jeszcze dostępny i nie pamiętam jak się spisywał ale Rimmel jest tani więc może warto zaryzykować i spróbować ;p
poza tym Bourjois - yes to volume no to clumps
Astor - Calligraphy albo Volumetrix ( raz kiedyś używałam masakry z astora jakiejś pogrubiającej to była tak do dupy - jak dla mnie kompletnie się nie sprawdzają ;p )
Ale jest wg mnie tak beznadziejny (zarówno tusz jak i szczoteczka), że leży w kącie.