innowata
Posty: 33 (po ~259 znaków)
Reputacja: 4 | BluzgometrTM: 0
innowata
  20 stycznia 2013 (pierwszy post)

Gdzie szukać motywacji????
Do diety? Do ćwiczeń? Do dbania o swój wygląd, sylwetkę?

Jakie macie sposoby, by się zmotywować i coś robić, a nie siedzieć z paczką chipsów i tabliczką czekolady przed telewizorem czy komputerem??

komutopoczebne
komutopoczebne
  20 stycznia 2013

sport uzależnia, wystarczy tylko wdrozyc sie w regularne treningi.

razotka
razotka
  20 stycznia 2013
Konto usunięte
Konto usunięte: sport uzależnia, wystarczy tylko wdrozyc sie w regularne treningi.

potwierdzam :)
na mnie najlepiej działają zdjęcia dziewczyn, które schudły, wyrzeźbiły sylwetkę
innowata
Posty: 33 (po ~259 znaków)
Reputacja: 4 | BluzgometrTM: 0
innowata
  20 stycznia 2013

mi się podobają, ale to za mało ....

komutopoczebne
komutopoczebne
  20 stycznia 2013

właśnie widac na zdjęciach jak podoba się sport, he he

mmaryja
mmaryja
  20 stycznia 2013

sport uzależnia i do tego zajebiście uszczęśliwia. spróbujesz raz - przekonasz się.
ja sobie nie wyobrażam bez tego życia i nie wiem jak przeżyje jeszcze ok 5msc bez intensywnych ćwiczeń.

innowata
Posty: 33 (po ~259 znaków)
Reputacja: 4 | BluzgometrTM: 0
innowata
  20 stycznia 2013

koleżanko "komutopotrzebne" najpierw wystaw jakieś swoje zdjęcia, potem komentuj innych, pytam bo jestem ciekawa, chce ale zawsze znajdę jakieś lepsze zajęcie, więc jestem ciekawa jak inni mają...

komutopoczebne
komutopoczebne
  20 stycznia 2013

no tak, jedzenie chipsow zawsze poprawia samopoczucie... mam wysportowane cialo, ale wcale nie musze sie nim chwalic w necie. niektorzy to i tluszczykiem sie chwala.

innowata
Posty: 33 (po ~259 znaków)
Reputacja: 4 | BluzgometrTM: 0
innowata
  20 stycznia 2013

ale po co krytykujesz? nie podoba Ci się idziesz dalej....

ten portal służy do wstawiania fotek siebie i chwalenia się tym czym tylko chcesz....

zadawałam proste pytania, przy których każdy może napisać swoją opinie, ale na temat....

ale najwyraźniej podniosłam Twoje poczucie wartości tym , ze mogłaś mi czymś pocisnąć, bo w końcu na pewno jesteś idealna ;)

pozdrawiam serdecznie ;)

komutopoczebne
komutopoczebne
  20 stycznia 2013

zwyczajnie nie pojmuje tego, jak mozna zalozyc post i pytac sie o to, jak zmotywowac sie do cwiczen.. to chyba logiczne, ze kazdy chce wygladac atrakcyjnie. to jest wlasnie glowna motywacja. do lata jeszcze troche czasu zostalo, polecam zapisac sie na silownie, albo nawet znalezc na youtube cwiczenia. od siebie polecam z tiffany rothe, albo mel b. dla hardkorowcow to juz insanity.

Gejszalicious
Posty: 9081 (po ~78 znaków)
Reputacja: -4 | BluzgometrTM: 29
Gejszalicious
  20 stycznia 2013

ja się zaczynam motywować jak mi cellulit wychodzi i ciuchy nie dopinają ;D

Aby osiągnąć szczęście, trzeba spełnić trzy warunki: być imbecylem, być egoistą i cieszyć się dobrym zdrowiem. Jeśli jednak nie spełnicie pierwszego warunku, wszystko jest stracone.
Gustaw Flaubert
innowata
Posty: 33 (po ~259 znaków)
Reputacja: 4 | BluzgometrTM: 0
innowata
  20 stycznia 2013

niekoniecznie... jeśli istnieje w moim życiu nieodłączny czynnik lenistwo.

i nie jestem jedyną osobą która tak ma .... mówić sobie od poniedziałku zaczynam....

komutopoczebne
komutopoczebne
  20 stycznia 2013

dziewczyno, jeszcze rok temu wazylam 15 kilo wiecej, bo ciagle odzywialam sie niezdrowo, nie uprawialam sportow.. ale to sie zmienilo. tez mialam na poczatku lenia, ale przelamalam sie.. i teraz, moge powiedziec, ze jestem uzalezniona od sportu
MĘCZ SWOJE CIALO, INACZEJ ONO ZACZNIE MECZYC CIEBIE, PAMIETAJ!

massacre
Posty: 34340 (po ~204 znaków)
Reputacja: -55 | BluzgometrTM: 26
massacre
  21 stycznia 2013

Motywacja musi być w Tobie. Musisz tego chcieć dla siebie. Nie zmotywują Cie inni, innych zdjęcia, innych styl życia. Jesli tego sama chcesz dla siebie, to juz połowa sukcesu, inaczej każda próba zakończy sie porażką.

Dbanie o siebie bierze sie z wychowania, jesli nie byłaś tak wychowywana to czeka Cie bardzo ciężka praca. Ja wyniosłam to z domu, a którym nie było czipsów i siedzenia przed telewizorem. Dla mnie jedno i drugie mogłoby nie istnieć, znam jednak osoby, które nie wyobrażają sobie życia bez tego gówna.

Znajdź sobie zajęcia, hobby, które sprawia, że na lenistwo nie będziesz miała czasu. Zacznij od aktywności fizycznej, potem stopniowo zmieniaj nawyki żywieniowe.

"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail

RafalMK
RafalMK
  21 stycznia 2013

Znajdź osobę która ma podobny problem, trenuj z nią. Motywujcie się nawzajem. Postaw sobie cele, wypisz sobie małe kroczki jakie zrobiłaś by go osiągnąć. Powodzenia:)

Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.