Potrzebuję tuszu do rzęs, ale takiego z półki cenowej 10 zł, bardziej niż 50 - jak L'oreal, czy nawet 20 - jak Rimmel.
Myślałam nad:
1.
Sensique, Trendy Mascara, Lash Extension (Wydłużający tusz do rzęs)
http://4.bp.blogspot.com/-FlYkupF17Yc/T3xO-CvRIPI/AAAAAAAAB-w/i4AjsXhzQMo/s1600/Sensique_Lash_Extension_Mascara.JPG
luuub o jakimś tusz z tych nowych Golden Rose.
http://www.goldenrose.pl/art-m_gcs-city_style_mascara.html
http://www.goldenrose.pl/art-m_gme-maxim_eyes_lash_mascara.html
http://www.goldenrose.pl/art-m_gcw-cat_walk_mascara.html
Co myślicie o tych powyższych?A może jakieś inne propozycje?
Pozdrawiam, Paula.
lista tematów
`tuuusz strona 2 z 2
Konto usunięte: ale takiego z półki cenowej 10 zł,
Może zamiast kupować coś, co wystarczy na miesiąc, dołożyć z 15 złotych i mieć coś solidniejszego? Rimmel zwykle oferuje całkiem niezłe tusze w przystępnej cenie.
Konto usunięte: Rimmel zwykle oferuje całkiem niezłe tusze w przystępnej cenie.
Najlepszy z Rimmel jak dla mnie to ten skandaleyes mega czarny , z tego najbardziej jestem zadowolona . Dobrze wspominam również extra super lash , można czasem go złapać w promocji za 13/14 zł .
Nie polecam wibo , lovely ... owszem na początku są super , ale po jakimś czasie jest coraz gorzej , nic już nie robią .
Okazywanie miłości nie jest bezpieczne, a dążenie do intymności jest ryzykiem .
Konto usunięte: SailorMoon go kupowała ostatnio, może się wypowie jak z trwałością itp.
A wypowiem
Tusz jest ok- bardzo ładnie rozdziela rzęsy, nie zostawia grudek, nie rozmazuje i nie kruszy. Generalnie jest ok jako tusz na co dzień. Nie widzę różnicy między nim a np. tuszami z Rimmela. Mi pasuje i chyba się polubiliśmy :) I już nie będę więcej przepłacać za tusze :Dja pierwszy raz kupiłam tusz z serii NO NAME i jestem z niego meeeeeega zadowolona. bije na głowe te cholerstwa po 50 czy 70 zł ;x
"Zadaj sobie pytanie, czy to, co robisz dzisiaj, przybliża cię do tego, co chcesz robić jutro. "
SailorMoon: A wypowiem Tusz jest ok- bardzo ładnie rozdziela rzęsy, nie zostawia grudek, nie rozmazuje i nie kruszy. Generalnie jest ok jako tusz na co dzień. Nie widzę różnicy między nim a np. tuszami z Rimmela. Mi pasuje i chyba się polubiliśmy :) I już nie będę więcej przepłacać za tusze :D
chyba go sobie dzisiaj kupię ;) o ile mam golden rose w Rybniku bo nawet nie wiem
