Sukienka.Jak przerobic. strona 1 z 3

Mam w swojej szafie sukienke w groszki.Cos podobnego do tej..
Moja jednak jest kremowa, z tylu ma wyciecie a z przodu na srodku kokardke.Mysle aby wlasnie w takiej pojsc na sylwestra ale chce ja jakos przerobic.Na pewno kokardka zniknie ale co dalej?Myslalam zeby wszyc tez cos pod nia zeby byla bardziej w stylu princesski.Macie jakies propozycje?Pasuje wgl taka sukienka na sylwestra?

może zrób z niej ' bombkę ' ?

Kurcze, dziewczyno jakie ty masz ladne sukienki

się kupuję , się ma .

moim zdaniem ta sukienka w ogóle nie nadaje się na studniówkę :) taką to bym założyła tylko w okresie letnim, ale to tylko moje zdanie :)

ale ona przeciez pyta o sylwestra, nie studniowke

jezu jakaś rozkojarzona dzisiaj jestem, ale i tak się nie nadaj!

Tez myslalam ze w grochy sie nie nadaje dlatego chcialam zapytac i moze jakos ja przerobic ale skoro tak mowicie to pewnie bede musiala inna wybrac..

to przecież nie było do Ciebie

no przecież wiem ;p ja tak ogólnie , że jak się kupuję to się ma ;p

Zaraz wrzuce jeszcze 2 sukienki i moze ktoras z tych bedzie sie nadawac..

może inaczej , kto kupuję ten ma .

Ta druga jest taka jakby bardziej tunika, z 'lejacego sie' materialu.Pierwsza to bombka ktora tez chcialam jakos przerobic zeby nie byla obcisla.

A to ta w groszki..

1- najlepsza ;)
2 - fajna , niczego sobie ;)

Wlasnie zastanawiam sie nad tymi dwiema..