Otóż zaśmierdły mi kozaki.. Siedziałam w nich kilga dni w pracy przez 8 godzin i narobilam sobie :( Buty smierdza jak nie wiem co , poza tym stopy kiedy zdejme kozaki ! Smrod czuje nawet po umyciu nog ! Zniszczylam w ten sposob buty :( .
Mozecie polecic, doradzic jak moge pozbyc sie tego 'zapachu' ?
Nie piszcie o higienie bo nie w tym tkwi problem.
Pozdrawiam.
kozaki.. strona 1 z 2
Właśnie chyba w higienie problem, bo zapewne te buty nie są butami dobrej jakości, nie są zdrowe dla stóp to się stopa poci. Jedyne co mi przychodzi do głowy to może oczyszczacz parowy? pralka? (ja tam robię z większością butów) może je wystaw na balkon na jakiś czas?
Ja używam tego do dredloków, kupiłam przez internet, najlepiej poproś kogoś, żeby Ci pożyczył, bo nie wiem ile to kosztuje najtańsze i czy pomoże.
To ja już nie wiem o co chodzi, mi w sumie nogi nieładnie pachną tylko jak jestem w rajstopach cieniutkich długo w butach, a tak to mi się nie zdarza
no ja wlasnie tez tak mam. jak mam podkolanowki, rajstopy, a to sa eleganckie kozaki wiec musze rajstope zakladac. Ale cos okropnego...
Jeśli chodzi o stopy to zapachu możesz się pozbyć - nadmanganianem potasu - sypki proszek, który się wsypuje do miski z wodą. Następnie moczysz nogi przez np. 10 minut. Tylko nie syp dużo, bo paznokcie ci zżółkną. (zejdzie to po jakimś tygodniu, ale mówię to w kwestii estetyki stóp)
Dostaniesz w każdej aptece :)
A jeśli chodzi o buty to w pudełkach po butach są zazwyczaj takie proszki(granulki) i one niby służą do niszczenia brzydkiego zapachu, ale nigdy mi to nie bylo potrzebne i nie sprawdzałam więc nie wiem czy działa
Możesz też w drogerii (rossman, natura) kupić odświeżacz do butów.
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
najlepiej kupic sobie buty skorzane... jest nauczka moze i sa droge;) ale ngoa nie poci ci sie w nich a jezeli nadal bedzie to po prostu masz problem ze stopami ktory trzeba rozwiazac:)...