Nowy Temab
Paktofonika-Nie ma mnie dla nikogo
lista tematów
Czego słuchasz w tym momencie? strona 115 z 900
inglisz iz kól :D
trzeba się kochać,żeby płynęły jakieś pozytywy pośród życiowych fekalii :D
no właśnie niby nic nie poradzisz,ale tak byc nie może,nie wiem wyeeeebac gdzies na jamajke,zbudowac sobie szalas i wpierniczac banany i sobie żyć ładnie w spokoju i ciszy :D
ucieczka...
Konto usunięte: inglisz iz kól :D
trzeba się kochać,żeby płynęły jakieś pozytywy pośród życiowych fekalii :D
no właśnie niby nic nie poradzisz,ale tak byc nie może,nie wiem wyeeeebac gdzies na jamajke,zbudowac sobie szalas i wpierniczac banany i sobie żyć ładnie w spokoju i ciszy :D
sądzę, że wbrew powszechnym opiniom na jamajce też nie jest super fajnie.

jamajka przyszła mi jakoś tak pierwsza na myśl...ale przecież jest tyle wysp na świecie,tyle miejsc w których dało by się żyć z tego co daje natura...upychają nas po tych zasranych miastach i metropoliach,wpajając dążenie do samorealizacji,a cóż to takiego...proste pytanie,po co żyjemy? znajduję jedną odpowiedź-by dać życie innym,ale czy takie życie jest coś warte...nie masz kasy? lądujesz na bruku,jesteś na najniższym poziomie,chcesz coś zjeść,nawet zasranej ryby nie złowisz bo nie wolno bez karty za którą trzeba zapłacić - a masz forsę? możesz żyć jak król,ale co z tego,i tak umrzesz jako zwykły szary pośród milionów...więc po co cała ta pogoń,nie pojmuję tego wszystkiego
emm,sory za takie wywody,jakaś dziwna wena..
Ucieczka...
Konto usunięte: jamajka przyszła mi jakoś tak pierwsza na myśl...ale przecież jest tyle wysp na świecie,tyle miejsc w których dało by się żyć z tego co daje natura...upychają nas po tych zasranych miastach i metropoliach,wpajając dążenie do samorealizacji,a cóż to takiego...proste pytanie,po co żyjemy? znajduję jedną odpowiedź-by dać życie innym,ale czy takie życie jest coś warte...nie masz kasy? lądujesz na bruku,jesteś na najniższym poziomie,chcesz coś zjeść,nawet zasranej ryby nie złowisz bo nie wolno bez karty za którą trzeba zapłacić - a masz forsę? możesz żyć jak król,ale co z tego,i tak umrzesz jako zwykły szary pośród milionów...więc po co cała ta pogoń,nie pojmuję tego wszystkiego
no raczej nie uda Ci się wyprowadzić na bezludną wyspę, ale moze wyjedz na jakąś wieś? lepiej Ci to zrobi.
wiadomo, że kasa rządzi światem i to niewątpliwe.
okej!
:(




