Witam
Dla tych co jeszcze nie widzieli...
Instrument Korg Monotron za 200zł.
Jak widać wystarczy jeden analog aby zrobić coś na prawdę dobrze brzmiącego:)
http://www.youtube.com/watch?v=k_HknFpOnLE
lista tematów
Korg Monotron - Monotron Song
Porównujesz to do syntezatora analogowego MS-20 :| ?
Przecież monotron to ograniczony Korg MS-20 a to analogowa legenda nie mniejsza niż Jupiter. MS-20 brzmi tak samo jak Monotron.
Ja tu daje analoga a Ty mi pokazujesz jakąś tandetną cyfrę.
Dla sprostowania, analog to coś czego nie uzyskasz w żadnej wtyczce.
Przecież monotron to ograniczony Korg MS-20 a to analogowa legenda nie mniejsza niż Jupiter. MS-20 brzmi tak samo jak Monotron.
Ja tu daje analoga a Ty mi pokazujesz jakąś tandetną cyfrę.
Dla sprostowania, analog to coś czego nie uzyskasz w żadnej wtyczce.
Konto usunięte: Porównujesz to do syntezatora analogowego MS-20 :| ?
Przecież monotron to ograniczony Korg MS-20 a to analogowa legenda nie mniejsza niż Jupiter. MS-20 brzmi tak samo jak Monotron.
Ja tu daje analoga a Ty mi pokazujesz jakąś tandetną cyfrę.
Dla sprostowania, analog to coś czego nie uzyskasz w żadnej wtyczce.
Analog to analog,cyfra to cyfra ;D
Przez takie wypowiedzi na forach ludzie ktorzy chcieli by zacząć swoją przygode, a nie wiedzą od czego zacząć, zaczynają myśleć ze potrzebny im będzie sprzęt za ogromne pieniądze. Wystarczy trochę mocniejszy komputer, oprogramowanie, i monitory odsłuchowe podłączone nawet do zwyklego soundBlaster Live czy jakiegoś Audigy a nawet AC 97 jeśli kogoś nie stać na nic innego. Reszta to już techniki produkcji i słuch.
cyfra to namiastka analogu, cała cyfra opiera się o naśladowanie oscylatorów i filtrów analogowych, niestety cyfrowo nie uzyskamy brzmienia analogowego.
Wiadomo, mam iphona mam studio muzyczne:)
Ja nie wiem z czego się utrzymują firmy produkujące hardware, jak wystarczy mieć pudło i pare wtyczek.
Wiadomo, mam iphona mam studio muzyczne:)
Ja nie wiem z czego się utrzymują firmy produkujące hardware, jak wystarczy mieć pudło i pare wtyczek.
Nie każdego na to stać.
Ja osobiście nie mam tyle kasy żeby robic studio ;d Mam wtyczki firmy Native Instruments i nie narzekam na te zabaki dla mnie magia.
Wtyczki mają za to jedną zaletę, której analog nigdy nie będzie posiadał - niska cena. Za najlepsze VST trzeba zapłacić góra 1000-1500 zł. Analog w tej cenie to zabawka dla dzieci. Poza tym VST jest kompaktowe. Co tu dużo mówić - nigdy się nie zepsuje, zawsze brzmi tak samo. W każdej chwili można wtykę zresetować do fabryki i robić z nią co się żywnie podoba. Analog pod tym względem nie dorówna VST nigdy.
Ja osobiście nie mam tyle kasy żeby robic studio ;d Mam wtyczki firmy Native Instruments i nie narzekam na te zabaki dla mnie magia.
Wtyczki mają za to jedną zaletę, której analog nigdy nie będzie posiadał - niska cena. Za najlepsze VST trzeba zapłacić góra 1000-1500 zł. Analog w tej cenie to zabawka dla dzieci. Poza tym VST jest kompaktowe. Co tu dużo mówić - nigdy się nie zepsuje, zawsze brzmi tak samo. W każdej chwili można wtykę zresetować do fabryki i robić z nią co się żywnie podoba. Analog pod tym względem nie dorówna VST nigdy.
vst się nie zepsuje póki soft nie nawali z powodu np bad sektorów na dysku, ramu, virusów, albo nowych wadliwych sterowników od karty graficznej po updaty windowsa.
Są vst po 20.000zł i droższe, a mimo to wciaż ich działanie będzie w 100% zależne od tego czy komp będzie dziś stabilny czy może coś się wysypie w zasilaczu, ramie, dysku twardym itd.
Są vst po 20.000zł i droższe, a mimo to wciaż ich działanie będzie w 100% zależne od tego czy komp będzie dziś stabilny czy może coś się wysypie w zasilaczu, ramie, dysku twardym itd.