Na górze Onki, na dole Onki, a ja się czuję jak Niołek w Ebie. ;)
W niedzielę idę do Nieba,
w poniedziałek po chleba kawałek,
we wtorek robię w biedronce korek. Środa to piękna pogoda,
czwartek czytam z twych ust jak z książki kartek,
piątek to chaosu nie porządek, sobota to walka tyson - gołota.
Kim jestem? Czyżby księdzem? :)
Kocham Cię miłością dziecka- prostą, szczerą i radosną.
Jak dziecko współczuję i świat odbieram.
Jak dorosły świat uczuć odbieram.
Widzę marnosc w materii,
I mądrości pożądam.
Jak dziecko potrzebuje Twojej opieki.
Kim byłem? Gdzie żyłem? Czemu do światła lgnąłem? Czemu świat materii odrzucalem? Skąd miłość do porządku, miłości i harmonii? Skąd radość w beznadziei?
Czemu jedną osobę kochać umiem?
Czemu sprawiedliwości się domagałem?
Tak Boże, przez pychę jako stworzenie Ciebie odrzucalem.
Dostrzegam piękno i prostotę, /Bóg/
I złem się brzydzi.
Śmiechu warte ale 33 lat temu byłem bliżej rozwiązania zagadki :) tak do 6 roku życia :)
Gdy świat materii w dupie miałem :)
czysty jak dziecko, słuchajcy starszych, a zabaw świat odrzucając.
Ty się bawisz mną, to ja w marzeniach zacznę kreować twój świat. Świat miłości i współczucia dla Zła.
Miłość dziecątka, uśmiech niewiniatka, czyżby to był obraz Twego aniołka?
Pałka, Józek, drzewo, król. Zaraz szatan poczuje ból.
Gdy wejdzie w dziecka marzeń ul.
I zobaczy miłością utkany tiul.
Gdzie Maroko! Gdzie Grecja!Tu wyobraźni jest finezja!
Zobaczysz świętych bal,
I zapragniesz w piekle takich radości gal.
Ryba, pingwin, ogórek, a Ty mój Boże kochaj mnie czule! Żebym
znosił jak Komorowski wstydu "bule".
Autor Twój anioł :)
"Jeszcze będzie cudownie....." tako rzecze, no kto?
Ale spoko Boże będę leczył chorych sąsiadów sny.
Wśród nocy najpiękniejsze jest światło - gwiazd, ulicznych latarni, ognisk i bożonarodzeniowych światełek.
Piękno kobiet objawia się w ich delikatności i czułości, głębokości okazywaniu uczuć.
Dziecko stworzenia jest piękne samo w sobie przez swoją kruchość, szczerość w okazywaniu emocji.
Mężczyzn podziwiam za spokój, praktyczność i odwagę w walce ze złem.
W wodzie czuję wolność i oczyszczenie.
Jesienią wyciszam się.
Zimą najpiękniejszy jest czysty biały śnieg.
Wiosną budzą się zapachy.
W wolnej przestrzeni krajobrazów doceniam nieskrepowanie.
Ciemność to stan umysłu.
lista tematów