Hej poszukuje książki pod tytułem księżniczka Marsa autor Edgar Rice Burroughs. Chętnie oddam kilka książek za tą jedną lub odkupie. Poluje na nią już dość długo @... @
Poszukuje! oddam królestwo za książkę. strona 2 z 3
Lepiej mieć fach w ręku i poukładane w głowie jak rozpustne życie i wyjałowioną duszę dla której brak nadziei na stworzenie czegoś prawdziwego i realistycznego .
Może trochę to górnolotne ,ale jakoś trzeba sobie tłumaczyć każdą wypracowaną złotówkę własnymi rękoma w pocie czoła i wiecznie pod presją czasu .
Czy ja wiem czy gornolotne raczej nie jeżeli ciężko pracujesz i dorobisz się tego wszystkiego czego chcesz i powiesz że tyle Ci wystarczy.(czego Ci życzę) To będziesz to szanować bo wiesz ze nie łatwo to zdobyles.
No właśnie z tym "wystarczy " zawsze jest problem ,czasami łapie się na tym ,hmmm jak by to nazwać może podam przykład ,moja babcia miała taka skłonność ,że zawsze chomikowala jedzenie (zostało jej to z czasów wojny i powojennych ),strach przed głodem . I coś podobnego zauważam u siebie, strach przed brakiem zajęcia ,dlatego czasami biorę sobie więcej niż jest mi to potrzebne i w sumie mam to samo co u Ciebie czyli dwa miesiące w miesiącu ,ale póki sa siły i zdrowie to jak narazie można tak żyć .
Wiesz ja mam tak po tacie nie mowie mu ojciec czy stary.. Bo mimo tego ze nie mam z nim dobrego kontaktu.. splodzil 6 dzieci zapewniał im byt na niezłym poziomie.. To czasem łapie się na tym że siedze na dupie dłużej niż dzień to mnie szlak trafia. Ale w sumie co mam zrobić jak nie mam kobiety.
Nie nadaje się do tych czasów teraz kobiety a raczej jakieś 98 procent z nich szuka pedzia w rurkach któremu rodzice zapewnili super start w życie. A ja to ja zapi..am od 13 roku życia i lubię się ubrudzic xD mam swoje hobby i pasje jest tego sporo a dziś ciężko spotkać kobietę która ma jakieś prawdziwe zainteresowania
Ale skoro żyjesz i pracujesz na swój byt ważne jest to żebyś też korzystał z życia bo praca dla samej pracy jest debilizmem
Trzeba też z tego cus mieć trochę przyjemności bo czy wierzysz w niebo czy piekło czy reinkarnacje.. I życie ci się zrestartuje.. W końcu umrzesz a chyba ważne żeby umierając mieć poczucie że zrobiles nie co mogles ale to na co miales ochotę xD
Praca sama w sobie może pomóc ,gdy się ucieka myślami od tego co Cię wykańcza (długo by opowiadać ). Takie powiedzonko jest "pies jak nie ma co robić to sobie klejnoty liże " ,a człowiekowi jak się nudzi to zawsze w złą uliczkę skreci ,a do tego jednokierunkowa i nadomiar złego zamkniętą na końcu . Dlatego wychodzę z założenia ,że lepiej się nie nudzić ,aby znowu z rozpędu w ścianę na końcu drogi nie przyfasonic .
Ohhh ja tu pierdddkkkole takie smuty xD ale w sumie jest to w dziale kultura i zaczęło się do książki xD tak że spoko raczej te 2 procent kobiet tutaj nie trafixD dostałem bana na godzinę za słowo pier..... Ole.. Zajęli by się nagościa na fotce albo glupim spamem lasek co szukają doładowania za nagie fotki a nie porządnych ludzi