wiersz oceniajce

był młodym chlopcem
który zakochał sie w swojej starszej siostrze
serce go rwało chodć rozum na to nie pozwalał
kiedyś uciekł z domu by byc od nich z dala
jego rodzice ciagle byli smutni
nie znajac powodu ucieczki mieli nadzieje ze kiedyś do nich wróci
lecz z kazda kolejna chwila
jego serce coraz szybciej biło
czesto myslal ze do nich wroci
lecz bał sie znów zakochać gdy ją ujrzy
myslalmi uciekając od domu
czesto zanurzał sie w rzece alkoholu
po nim serce biło mu spokojniej
po nim jego rozum myslał coraz przytomniej
mineło wiele lat ,wiele miesiecy
gdy nie mogł zapomniec jednej kobiety
gdy ujrzał ją pewnego dnia
stanał nieprzytomnie przypominajac sobie o tych wszystkich snach
nie mogł juz tak dłuzej życ
przez jego twarz spływały łzy
chciał do niej podejsc
lecz jego rozum uciekał w inna strone
serce nie wytrzymało juz tego bólu
postawnowił wykonać ostatni z jego ruchów
nie móc znieśc tak bolesnego ciosu
zaszył sie w kącie i zabił gdzies na poboczu