Kiedyś widziałam fajny film na polsacie ale za nic w świecie nie mogę sobie przypomnieć jego tytułu .
Film jest głównie o jakiejś młodziutkiej dziewczynie przebywającej w szpitalu/psychiatryku i ma ona szereg jakiś bardzo ciezkich chorób , ale z nią jest związana jakaś bardzo ważna sprawa kryminalna , dziewczyna chyba straciła ojca i widziała jego zabójcę , i chyba coś wie o jakiś pieniądzach gdzie one są . I jakiś taki policjant czy detektyw prowadzi śledztwo i chce tą dziewczynę przesłuchać i zawsze dostaje jakieś dziwne ataki choroby . Tak naprawdę okazuje się że ona je mistrzowsko symuluje tylko po to by siedzieć tam w zamknięciu i żeby ją ci bandyci nie dopadli . Nie wiem czemu ten policjant mi sie wzrokowo kojarzy z Jean'em Reno , ale moge się mylić bo film leciał już bardzo dawno .
Wiem że jest to dosyć bardzo chaotyczne ale może ktoś kojarzy ten film . :)
lista tematów