RexMundi
Posty: 68929 (po ~126 znaków)
Reputacja: -46 | BluzgometrTM: 13
RexMundi
  6 kwietnia 2011 (pierwszy post)
Witam

Jakby ktoś nie wiedział VHS znaczy się że to


W tym Temacie chciałbym z wami cofnąć się do tych czasów
kiedy to w bagażnikach obwoźni piraci sprzedawali lub wypożyczali kasety VHS
i porozmawiać o waszych kasetowych klasykach

Jakie były wasze ulubione filmy ?
W jaki sposób zdobywaliście kasety VHS ?
Czy era VHS musiała przeminąć, a może ktoś z was nadal kolekcjonuje ?
...Ignorance is bliss...
MaqdaIena
Posty: 29570 (po ~156 znaków)
Reputacja: -168 | BluzgometrTM: 3
MaqdaIena
  7 kwietnia 2011
RexMundi
RexMundi: do mnie zawsze jakiś koleś przyjeżdżał i miał cały bagażnik filmów

Z dostawą do domu :D.

RexMundi
RexMundi: ja miałem jeszcze niedawno taki bzik że zbierałem jeszcze jedna półka w VHS z filmami jest - ale juz dla ozdoby

Co zrobiłeś z resztą ? Wyrzuciłeś ?
Moje kasety grzecznie spoczywają w kartonie, w piwnicy:D.

RexMundi
RexMundi: ogólnie porno na VHS

Niemieckie zwłaszcza:rotfl:.
:ziober2:
RexMundi
Posty: 68929 (po ~126 znaków)
Reputacja: -46 | BluzgometrTM: 13
RexMundi
  7 kwietnia 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: nie kolekcjonuję, nawet już teraz nie mam video w domu, ale babcia dalej ma i czasami przychodzę pooglądać te filmy. uwielbiam stare slashery

Ja za czasów liceum zawsze w piętki szedłem z kumplami do wypożyczalni
każdy brał po jednym filmie ( 4 lub 5), następnie z domu brałem magnetowid w plecak jechałem do kumpla na noc - On zabierał z pokoju rodziców telewizor i zostawiał im mały taki :D .. i się robiło seanse filmowe
aż do czasów ery PC i CD

Konto usunięte
Konto usunięte: uwielbiam stare slashery

miały swój klimat ..i na moje wydają się bardziej realistyczne od tych nowych

MaqdaIena
MaqdaIena: MaqdaIena

to co ocalało lezy u mnie na półce , reszta - albo jest na nich ponagrywane skoki Małysza albo leżą gdzieś w szafie w wiejskiej świetlicy
...Ignorance is bliss...
Sensi
Sensi
  7 kwietnia 2011

I całe wypracowanie z wczoraj poszło się ruchać gdzie indziej, bo się nie zapisało. :and:

RexMundi
RexMundi: Jakie były wasze ulubione filmy ?
Nie miałam raczej ulubionych. Z tego okresu pamiętam jedynie, że oglądałam namiętnie bajki. 'Żwirek i Muchomorek' byli najlepsi. 'Magic English' też miałam (w sumie dalej to gdzieś leży odłogiem - trzeba by poszukać jedynie). Nawet miałam taki 'okres' w życiu, że codziennie oglądam 'Ogniem i Mieczem'. Wracałam ze szkoły i włączałam. Uwielbiałam to po prostu. W pewnym momencie mama zagroziła, że wyrzuci tę kasetę, jak się nie uspokoję. :rotfl:

RexMundi
RexMundi: W jaki sposób zdobywaliście kasety VHS ?/quote]Były kupowane w hipermarkecie. I dalej chyba można je dostać. [quote=RexMundi]Czy era VHS musiała przeminąć, a może ktoś z was nadal kolekcjonuje ?
Każda rzecz kiedyś mija. Pamiętasz te olbrzymie, czarne, winylowe płyty i odtwarzacze do nich? Wiele osób nie wie, że coś takiego istniało (ba istnieje dalej, bo np. w Ameryce i na Wyspach takie płyty są głównie sprzedaane - info od mojego wykładowcy). Tak, jak kiedyś były popularne kasety VHS, potem płyty, a teraz coś innego (nie pamiętam nazwy, bo nie interesują mnie jakoś za specjalnie tego typu nowinki).
Na wszystko jest czas i miejsce, a potem to mija. Kiedyś miałeś płyty winylowe, potem kasety magnetofonowe, nagle pojawiają się płyty, a teraz masz iPoda, iPada i muzykę w formacie mp3.
Przecież nikt by nie pomyślał w czasach dwudziestolecia międzywojennego, że książki będzie można czytać online (ba, nawet nie miano pojęcia o tym, że powstanie takie urządzanie, jak komputer!), czy słuchać ich, a nawet brać kilkanaście książek w formie e-booków!
Świat gna i raczej nie ma zamiaru się zatrzymać, jeśli chodzi o postęp od tej strony.
krzychu7818
krzychu7818
  7 kwietnia 2011

a pamięta ktoś jaka była maksymalna długość kaset VHS ? 240minut ?

Sensi
Sensi
  7 kwietnia 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: a pamięta ktoś jaka była maksymalna długość kaset VHS ? 240minut ?
To chyba zależy. Najdłuższa chyba jednak była 300minut.
krzychu7818
krzychu7818
  7 kwietnia 2011
Sensi
Sensi: Najdłuższa chyba jednak była 300minut.


a faktycznie były takie 5-godzinne , ale mimo wszystko najpopularniejsze były chyba kasety 180 minutowe
marta0859
marta0859
  7 kwietnia 2011
RexMundi
RexMundi: miały swój klimat ..i na moje wydają się bardziej realistyczne od tych nowych

Może nie wszystkie były realistyczne, weźmy na przykład taki Sleepaway Camp :D No i Koszmar z ulicy Wiązów czy Krwawy Obóz, chociaż ten pierwszy przebija wszystkie ;)
Ale fakt, są dużo lepsze od tych nowych w większości, nawet Pt13 ten co wyszedł w 2009 nie ma już tego klimatu co te stare.

RexMundi
RexMundi: Ja za czasów liceum zawsze w piętki szedłem z kumplami do wypożyczalni każdy brał po jednym filmie ( 4 lub 5), następnie z domu brałem magnetowid w plecak jechałem do kumpla na noc - On zabierał z pokoju rodziców telewizor i zostawiał im mały taki :D .. i się robiło seanse filmowe aż do czasów ery PC i CD

Ja rzadko wypożyczałam kasety z wypożyczalni, ale kiedyś też się zapraszało znajomych, z niejedną koleżanką oglądałam Piątek13, ja już po raz enty i dalej ten sam zachwyt, a one po raz pierwszy, nikt nie podzielał mojej "miłości" do tej serii ;)
teraz robię sobie podobne seanse tyle że umawiamy się u mnie albo u znajomej w domu i oglądamy filmy na DVD :)
Sensi
Sensi
  8 kwietnia 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: a faktycznie były takie 5-godzinne , ale mimo wszystko najpopularniejsze były chyba kasety 180 minutowe
Szczerze nie wiem. Nie interesowałam się tym tak za specjalnie.
LeVentSolaire
Posty: 9523 (po ~81 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 2
LeVentSolaire
  8 kwietnia 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: a faktycznie były takie 5-godzinne , ale mimo wszystko najpopularniejsze były chyba kasety 180 minutowe


Można było nagrywać też w systemie Long Play wtedy wiecej weszło :)
Sensi
Sensi
  8 kwietnia 2011
LeVentSolaire
LeVentSolaire: też w systemie Long Play
Ja czasami tak miałam, że kaseta ma czas tam 3h, ale dwa filmy się przypadkiem nagrywały. :woot: I zamiast jednego, który się chciało miało się jeszcze drugi, całości, nawet z napisami. Dalej nie wiem, jak to się działo. :crylol:
RexMundi
Posty: 68929 (po ~126 znaków)
Reputacja: -46 | BluzgometrTM: 13
RexMundi
  8 kwietnia 2011
Sensi
Sensi: Ja czasami tak miałam, że kaseta ma czas tam 3h, ale dwa filmy się przypadkiem nagrywały. I zamiast jednego, który się chciało miało się jeszcze drugi, całości, nawet z napisami. Dalej nie wiem, jak to się działo.

nagrywałas na stronie a i b :P
...Ignorance is bliss...
czeryrery
czeryrery
  8 kwietnia 2011

Pamiętam, że za gówniarza zarzynałem vhs'y z Kevinem i
Gliniarzem z Beverly Hills.

Sensi
Sensi
  9 kwietnia 2011
RexMundi
RexMundi: nagrywałas na stronie a i b :P
Ale niby jak? To mnie najbardziej nurtuje... do dziś.
Zadziora
Zadziora
  9 kwietnia 2011
RexMundi
RexMundi: Cd już minęło ;p

Ja w dalszym ciągu na CD filmy zdobywam, oglądam, zgrywam itp.
Zadziora
Zadziora
  9 kwietnia 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: Pamiętam, że za gówniarza zarzynałem vhs'y z Kevinem i Gliniarzem z Beverly Hills.

Heheh :D
Ja do dziś mam kasetę z uwagaaaaa "Spice World" :mrgreen: kupiłam sobie, a jaka była szczęśliwa!
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.