Co ostatnio obejrzałeś? strona 237 z 377

Krótko i na temat - tytuły ostatnio obejrzanych filmów plus ew. wrażenia po ich zobaczeniu ;)

Mroczny Rycerz powstaje(2012) - Trochę mało batmana w batmanie i wolałem starą kobietę kot, ale fajnie, że został pociągnięty wątek tego nieśmiertelnego śmiecia i jego córki. Długi, ale nie nudziłem się ani chwilę. Dobra odsłona batmana.

Sinister(2012) - Fajny pomysł, szkoda, że zmyślony. Jak dawno nie oglądałem strasznego horroru to na tym ze 2 razy się przestrachłem. "pan morda" wymiata. Tylko trochę przewidywalny. Ja to oglądam tyle filmów, że od razu rozkminiłem o co chodzi, ale ja to ja. Fajny horror.

Mechanik(2004) - Tu też się domyśliłem na początku prawie o co chodzi, ale i tak mnie film rozwalił. Nie wiem jak mogłem tego nie oglądać wczesniej, zajebisty.

Tunnel, The(2011) - taki tam horrorek w stylu blerłiczprodżekt, wolno się rozkręca, a jak już się rozkręci to nawet daje radę. Całkiem spoko, paradokumentalny. Przynajmniej temat nowy, a nie nawiedzony dom/psychiatryk/ruszajace sie meble itd.

Blueberry(2004) - Taki psychologiczny, trochę psychodeliczny dramat w konwencji westernu. Jak ktoś zrozumie o co chodzi to mu się spodoba. Mi się podobał.

Burrowers, The(2008) - Całkiem udane połączenie westernu z horrorem. Julka zasnęła, ale ja choć byłem bardzo śpiący, dotrzymałem do końca i nie pożałowałem. Jak ktoś lubi takie klimaty to polecam.

Pamietnik ksiezniczki - nic specjalnego

Dziedzictwo Bourne'a / The Bourne Legacy 7/10
Bez smyczy / Hall Pass..... Fajna komedia ;-)

Mechaniczna pomarańcza (1971)

Sierota (Orphan) - horror który bardziej nazwałbym thrillerem aczkolwiek zajebisty! Mniej wiecej: para po stracie (poronienie) dziecka adoptuje inne z sierocinca. na początku wszystko pieknie choc z czasem sierota pokazuje na co ja stać pocztkowo swietnie manipulując rodzicami potem przechodzi do bardziej wyszukanych pomysłów. film świetnie zrobiony (poza płonacym domkiem na drzewie)
10/10

:o
Świat się chyli ku końcowi, zgadzamy się co do jakiegoś filmu. Może nie od razu zajebisty, ale również uważam, że ciekawy i bardziej thriller niż horror. Dawno go oglądałam więc efektów nie pamiętam, ale sympatycznie mi się go oglądało na pewno, to pamiętam i polecam. ;)

My dzieci z dworca Zoo - mocny film. O 13 letniej dziewczynie, która zaczyna brać narkotyki, a gdy brakuje jej na nie kasy zaczyna być prostytutką. 7/10

Ukryty wymiar - naukowiec stworzył statek kosmiczny, który mógłby pokonać ogromne odległości dzięki jakiemuś tam wymiarowi. Gdy misja wyruszyła statek zniknął. Po kilku latach znowu się pojawił. Ruszyła misja ratunkowa, by zobaczyć co się stało. 7/10

Zeszłej nocy - młoda małżeństwo. Ona oskarża go o zdradę, ale on się do niej nie przyznaje. Później on wyjeżdża w podróż służbową ze swoją asystentką, a ona spotyka na swojej drodze dawnego kochanka. 6/10

Idealny facet dla mojej dziewczyny - lesbijki walczące o prawa kobiet. Gościu zrobiony na Chrystusa, który ma być na plakatach informujących o niebezpieczeństwie na drogach. Takie pitu pitu. 3/10

Wszystko co dobre - on, bogacz, poznaje dziewczynę swojego życia. Szybki ślub, a później brak porozumienia. Film niby opowiada o zaginięciu tej dziewczyny. 6/10

Johnny English i Johnny English Reaktywacja - ja uwielbiam Rowana Atkinsona :D Tajny agent z dawką humoru. 7,5/10

@Earth
u mnie ma mocną dyszkę bo zajebiście mnie ciekawil i trzymal w napięciu:)

Alex Cross - dobry thriller, który jednak mało ma wspólnego z książkami Pattersona - a szkoda, bo są one genialne;
The Words - dramatothriller z Bradleyem Cooperem, trochę w stylu Limitles; oceny zbiera fatalne w sieci, ale da się obejrzeć.

V jak Vendetta-V stawia opór władzy manipulującej społeczeństwem, niszczy parlament by udowodnić, że wszystko jest jedną wielką ściemą. 10/10
Constantine- facet może rozpoznawać tajemnicze istoty, kroczące po ziemi w ludzkich ciałach i sam się w nie przeobrażać. 8/10
Saga "Zmierzch": Przed świtem. Część 2- w dniu premiery w Polsce byłam na seansie, tłumy że przejść się nie dało. Po wcześniejszym przeczytaniu książek stwierdzam, że słaba część w porównaniu do innych, oprócz ostatniej walki. 7/10
Angielska robota-8/10

Nowy Ja (2009) - strasznie słaba australijska produkcja, 2/10.

Creep Van - furgonetka pułapka - chyba sama w sobie jest opętana , plus kierowca jakiś psychol , ogólnie beznadziejny film , jedyny plus - to może sceny zgonów

Step Up Revolution - choreografia momentami fajna a reszta to... absurd goni absurd
jedynie do popatrzenia jak tańczą

Piraci! - animowany , nie był zły ale może za mało zabawny - kilka fajnych scen

Parking grozy - jakiś opętany chyba parkin na którym zatrzymuje się grupka uczni i zaczyn a się rzeź - słabe motzno

Dziedzictwo Bourne'a - niby osobna historia ale wyszło jak czwarta część przygód Bourne'a tylko z innym aktorem - dla samej akcji warto obejrzeć

Prometeusz - od czasów Obcego jestem fanką tego typu filmów, ten może i mocno nie zachwycił, ale do obejrzenia jak najbardziej.

Exam (2009) - ''Film opowiada o ósemce śmiałków przystępujących do ostatniego etapu rekrutacji do tajemniczej i potężnej organizacji. Trzy reguły, których nie można złamać i jedno pytanie. Na odpowiedź mają 80 minut.'' Kolejny pokazujący zachowania obcych sobie ludzi, zamkniętych gdzieś tam, których goni czas, ktorzy szukają rozwiązania. Ciekawy, nawet bardzo mimo iż dość szybko można się zorientować o co kaman, przynajmniej po części.

Symetria - mocny, polski, dobry. Po raz kolejny oglądałam i nie mogłam przestać, uwielbiam.

Cela 211 - O strażniku, który przychodzi w pierwszy dzień pracy do więzienia... i akurat wtedy wybucha tam bunt. Też fajny.

Ósmoklasiści nie płaczą - o dziewczynce chorej na bialaczke... wzruszajaca historia...