Inwazja : Los Angeles strona 2 z 2

komu się podobał a komu nie i dlaczego ?

ja nie widziałam tego filmu.

Film bieda na maxa, indepenence day z Willi Smith byl o swiaty lepszy. Film w ogóle nawet efektow niemal na dzisiejsze ambicje. Akcja byla tania, dialogi byly bez sensu i nudny. Co do realizmu z prawdziwej wojny to ten film niema nic spolnego, smieszne po prostu. (z BF 2 Bad Company tez nic niemial bo by wiedzial, gram na co dzien w to) ^^
Film biedny ,5/10.

nie zamierzam tego oglądać. Gdy słysze o filmie, w którym tylko Los Angeles jest w stanie obronić się przed tym całym atakiem uj wie czego, to nawet zwiastun mnie męczy.