Jeden film to:
chodzi o to, że jest jakaś grupka ludzi, chyba naukowców, czy profesorów i przeprowadzają eksperyment, który polega na tym, że umierają, zero funkcji życiowych, a po jakichś paru minutach są ożywiani, przez elektrowstrząsy czy po prostu, przez ogrzewanie, nie wiem, w każdym bądź razie chodzi o przywracanie do życia z "zaświatów". I oni w tym stanie "nieżywym" widzą jakieś zdarzenia, ktoś leci.. jeden w pociągu chyba jedzie i takie tam.. to jakiś stary film.. tak sprzed dwudziestu lat, może dwudziestu paru : )
Drugi film:
tylko początek pamiętam
Zaczyna się narodzinami jakiegoś dziecko, po czym dzięki jakiejś aparaturze przewidują jakiego wieku dożyje, budowa ciała, cechy, takie duperele. Po czym gościu opowiada, że dawali mu co najwyżej pare lat (czy pare miesięcy, w każdym bądź razie niewiele) a mimo to przeżył. Więcej nie pamiętam- może mi się też kojarzyć z innym filmem, ale jest CHYBA taka scena, że ktoś, albo on sam, uczy się pisać lewą ręką, by go naśladować.. upodobnić się do niego, nie wiem.
Pomożecie ? :D
lista tematów
Szukam filmów
Ja tu zrobię Meksyk.
ShelbyGT500Michal: Jeden film to:
chodzi o to, że jest jakaś grupka ludzi, chyba naukowców, czy profesorów i przeprowadzają eksperyment, który polega na tym, że umierają, zero funkcji życiowych, a po jakichś paru minutach są ożywiani, przez elektrowstrząsy czy po prostu, przez ogrzewanie, nie wiem, w każdym bądź razie chodzi o przywracanie do życia z "zaświatów". I oni w tym stanie "nieżywym" widzą jakieś zdarzenia, ktoś leci.. jeden w pociągu chyba jedzie i takie tam.. to jakiś stary film.. tak sprzed dwudziestu lat, może dwudziestu paru : )
Coś kojarzę, ale to bardzo stary film. Przeżywają śmierć kliniczną i się wzajemnie wybudzają. Za chiny nie wiem jaki tytuł.
Tu nic mi nie mówi.
ShelbyGT500Michal: chodzi o to, że jest jakaś grupka ludzi, chyba naukowców, czy profesorów i przeprowadzają eksperyment, który polega na tym, że umierają, zero funkcji życiowych, a po jakichś paru minutach są ożywiani, przez elektrowstrząsy czy po prostu, przez ogrzewanie, nie wiem, w każdym bądź razie chodzi o przywracanie do życia z "zaświatów". I oni w tym stanie "nieżywym" widzą jakieś zdarzenia, ktoś leci.. jeden w pociągu chyba jedzie i takie tam.. to jakiś stary film.. tak sprzed dwudziestu lat, może dwudziestu paru : )
Flatliners