aneczka20072
aneczka20072
  29 marca 2010 (pierwszy post)

czytałam kiedyś świetną książkę, ale niestety nie pamiętam ani tytułu ani autora, a chciałabym polecić koleżance. Może kojarzycie:
Profesor oblał na egzaminie wstępnym dziewczynę. Później dowiedział się, że jakaś studentka popełniła samobójstwo. Do jego gabinetu wpadł facet, który chciał go pobić za to, co się stało jego córce. Profesor nabiera przekonania, że to właśnie ta studentka się zabiła. Wpada w depresję, tygodniami nie wychodzi z domu - w końcu rzuca go żona, zostaje wylany z pracy, nie stać go na czynsz - zostaje bezdomnym. Opisane jest jego życie jako bezdomnego i jak mieszkał z bezdomną wariatką, która wynosiła na wzgórze i wylewała na ziemię mleko dla pogrzebanych tam nienarodzonych dzieci. Ta bezdomna została w końcu zgwałcona i spalona przez jakichś łysoli. On cudem im uciekł, ale doznał takiego szoku, że zaniemówił. I wtedy znalazła go na ulicy właśnie ta dziewczyna, którą kiedyś oblał.

Tak w skrócie. będę wdzięczna, jeśli ktoś mi przypomni tytuł tej książki. Jest naprawdę niesamowita.

RexMundi
Posty: 68929 (po ~126 znaków)
Reputacja: -46 | BluzgometrTM: 13
RexMundi
  29 marca 2010

"Złoty pelikan" - Stefana Chwina

...Ignorance is bliss...
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.