Witam
Czy mógłby ktoś podać link lub napisać tekst utworu "Dieta" Mariana Hemara. ???
Szukam i szukam i znaleźć nie mogę. Jedyny jaki tekst znalazłam jest niepełny (brakuje mu z 4-5 zwrotek)
Dziękuję wam :)
Dieta Mariana
Mężczyźni, proszę pani – samoluby.
Dla męża babsztyl dobry, jak jest gruby.
A kobieta kocha dietę,
Bo ubóstwia mieć sylwetę,
Jak bluszcz.
Po cholerę mi ten tłuszcz.
Z natury mam figurę Wenus z Milo –
Plus minus, znaczy plus 15 kilo.
I nie pójdę między ludzi,
Aż mi znowu się odchudzi
Tu i tam –
To co więcej od niej mam.
Przez pierwszy miesiąc czuje pani głód.
Potem też.
Lecz za to w lustrze co dzień nowy cud.
Wzdłuż i wszerz –
Jak zaczną chudnąć biodra i ramiona,
Już czujesz się jak nowo narodzona.
Z tą myślą co dzień budzę się,
Że znowu dziś odchudzę się,
Że tu mi zniknie gram.
A kilo tam.
To, proszę pani, kwestia silnej woli.
Bez cukru tylko trzeba i bez soli.
Jak sałata nie solona
I herbata nie słodzona,
To jest grunt.
Zaraz traci pani funt.
Kolacja byle tylko bez kalorii,
Bo kaloria jedna – śmierć całej historii
Galaretkę sobie zrobię
Niech się trzęsie, jak w chorobie,
No i cóż.
I to, proszę pani, już.
Odchudzić się to wielki trud,
Lecz jeśli kiszki skręca głód,
To na to też dla pani przepis mam:
Niech pani w nocy, na wszelki wypadek,
Do łóżka weźmie pudło czekoladek,
Bułkę z szynką i rolmopsem,
Albo pajdę chleba z klopsem,
Albo dwie.
I niech pani je!
No nie?...