Witam.
Kultura w pracy.
Okazuje się, że nie zawsze opłaca się być kulturalnym w pracy.
Żeby post nie wyglądał strasznie, moja historia przedstawiona jest tutaj. Zainteresowani, co przydarzyło się mi na recepcji w hotelu, zapraszam do lektury.
Kiedy należy przestać być miłym w stosunku do klienta?
Czy to, że znieważa Cię publicznie świadczy o tym, że musisz wciąż zachowywać spokój?
Szczególnie gdy sam łamie kulturę języka...?
