RexMundi: kiedy są przekraczane stosowne granice
jednak nie oznacza to że powinno się go zwyzywać czy zniżać się do jego poziomu
lecz raczej totalnie zobojętnieć no ową osobę..najważniejsze nie dawać sie sprowokować
Fakt, niektórzy mają już taką naturę, że nie przeżyją, gdy kogoś nie wkurzą danego dnia. Trzeba się też z tym liczyć.
Jeżeli chodzi o poważniejszą sprawę - groźby. Przychodzi mężczyzna, i wiedząc, że nie ma ochrony, obiecuje gwałt? :-|
Zapewne dzwonić na policję...
RexMundi: zachowując spokój pokazujesz klasę której brak owej osobie
Cierpliwość ma swoje granice, nachalność człowieka może doprowadzić do obłędu :-p
RexMundi: to tylko świadczy o inteligencji i zasobie słownictwa danej osoby
Tym raczej nie powinno się przejmować. Niech sobie człowiek gada co chce, może miał zły dzień. Ale żeby od razu wyżywać się na pracowniku...