Martysia
Martysia
  22 sierpnia 2009 (pierwszy post)

Czytał ktoś powieść Thomasa Hardy'ego pod tym tytułem?
Jak wrażenia?

Konradziq
Konradziq
  22 sierpnia 2009
Martysia
Martysia: "Tessa D'Urberville."

Chyba Tess of the d'Urbervilles. ;>

Czytałem we fragmentach.
Nawet mnie zainteresowała (chociaż nie wiem, jak się ją czyta w polskim przekładzie).

Można w tej powieści odnaleźć elementy naturalistyczne (np. brak wartości uniwersalnych, takich jak sprawiedliwość, miłość czy nadzieja) czy też koncepty determinizmu (wszystko, co nas otacza ma na nas i na nasze działanie wpływ) i materializmu (poza ciałem nie ma nic).

Z tego, co pamiętam, to jednym z przesłań autora jest fakt, że jesteś na świecie sam i nikt ci nie pomoże z twoimi problemami, musisz uporać się z nimi osobiście.

Jeśli chcesz popatrzeć na świat trochę pesymistycznie, to chyba warto przeczytać tą książkę.
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.